Niedługo mam urodziny. Zazwyczaj z tej okazji organizuję zbiórkę dla Jeżurkowa. W tym roku cel jest inny. Moja mama ma swoje lata, jest po udarze, w którego konsekwencji ma problemy między innymi z poruszaniem się. Mieszka sama na drugim końcu Polski. Ostatnio uległa wypadkowi. Spory pies, który ją uwielbia, skoczył na nią z radości przy powitaniu. Upadła: skomplikowane złamanie, operacja, szyny, klamry. Nie może chodzić i wymaga codziennej opieki, a renta i emerytura są... polskie.

Nasza relacja nigdy nie była prosta i to już się pewnie nie zmieni. Jednak jest to moja matka. To tylko cześć historii, bo niszczęścia niestety chodzą parami. W tym wypadku - sforami. Jest tego naprawdę sporo na raz.

Bardzo dużą radość sprawiłaby mi każda wpłata z okazji moich urodzin na cel pomocy mamie.

Będzie mi bardzo miło, jeśli zdecydujesz się wesprzeć zbiórkę.

Z góry serdecznie dziekuję!

Samanta