Zwracam się o pomoc dla mojego brata Norberta 

Norbert ma 28 lat jest w potrzebie zawsze jak ktoś potrzebował pomocy to pomagał a teraz sam jej potrzebuje 

Uległ wypadkowi samochodowemu w którym prawie stracił życie w Niemczech ( Berlin ) 

Pewna kobieta z ogromną prędkością wjechała prosto w mojego brata przez co doznał urazu nogi i obojczyka

Był operowany przez 7 godzin. W pomoc dla mojego brata musiała być także zaangażowana straż pożarna 

Aby akcja ratunkowa się udała rozcinane były drzwi od samochodu ponieważ inaczej nie udałoby się go uratować 

Wyjechał do Niemczech z powodu lepszej pracy i razem z tym stracił ubezpieczenie ponieważ wydał wypowiedzenie w swojej wcześniejszej pracy. I niestety w tym czasie zdarzył się wypadek 

Dla tego jesteśmy zmuszeni z moim bratem i rodziną prosić was o pomoc 

Brat aktualnie przebywa w szpitalu w Berlinie "Charité Campus "

Koszty leczenia będą bardzo duże ponieważ przez to że brat miał zmiażdżoną nogę przytoczę tu słowa lekarza " trzeba było poskładać nogę jak puzzle "

samo leczenie jest bardzo kosztowne bo nie był ubezpieczony a w tym wszystkim jeszcze rehabilitacja Norbert jest bardzo troskliwym pełnym życia mężczyzna dzięki wam będzie mógł dalej taki być

Rehabilitacja jest potrzebna by mógł normalnie funkcjonować i dalej cieszyć się z życia.