Dnia 4.04.2024 o godzinie 18.30 w szpitalu w Breda odszedł Andrzej Gorlikowski w wieku 43 lat.

Dnia 29.03.2024 został przywieziony przez karetkę do szpitala i przyjety na oddział intensywnej terapi.Uskarżał się na silne bóle w klatce piersiowej.Po przeprowadzonych badaniach okazało się ze serduszko Andrzeja prawie wcale nie bije i wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej z której się już nie wybudził.Jego serduszko stanęło w jednym momencie i nic nie można było zrobić.Odszedł nagle pozostawiając ból w naszych sercach.

Koszt sprowadzenia ciała z Holandi do Polski to 10000zl plus pobyt w kostnicy 235,55€ za dobę plus opłaty podstawowe (?)papierologia w Polsce i w Holandii. Dokladnie nie wiemy ile wyniesie calkowity koszt będzie to naprawę sporo kwota która dla nas jest nieosiągalna.

Bardzo prosimy o wsparcie finansowe,które pozwoli pożegnać nam Andrzeja w jego ukochanym mieście Tczew .

Edit:

Na dzień dzisiejszy 10.04.2024 został wystawiony rachunek za przechowanie ciala

Andrzeja w chłodni..Łączna suma to aż 2.338€ tylko za Holandię.Jutro odbierają jego ciało z Holandi i zabierają do Polski.Sam transport jego ciała kosztuje 10000zl plus koszty pochówku około 5000zl co już daje nam kwote 25000zl .Z pomocą rodziny,przyjaciół i znajomych udało nam się zebrać 8909zl 59% kwoty docelowej.Zwracamy się

do ludzi dobrej woli z prośba o wsparcie w tak trudnym dla nas czasie.