Dnia 15.07.2022 roku Bagira wraz z innymi 32 psami została wyrwana z piekła i odebrana przez Towarzystwo Opieki Nad Zwierzętami w Mogilnie od właściciela trzymającego zwierzęta w przerażających warunkach.

Psy uwięzione były wszędzie. Pozamykane w małych pseudo kojcach, w których nie były

w stanie się poruszać, załatwiały się na siebie, gryzły, próbowały przetrwać. Część z nich zamknięta w pomieszczeniu gospodarczym bez jedzenia i wody, niektóre zamknięte

w ciemnych piwnicach, bez dostępu do światła, jedna suczka przykuta łańcuchem do ściany,

w jednej budzie zamkniętej na stałe było sześć psów. Psiaki były zagłodzone, wychudzone, przerażone, zlęknione, bały się każdego dźwięku, bały się człowieka.

Dzięki zaangażowaniu TOZ w Mogilnie udało się wyadoptować prawie wszystkie psiaki,

w tym także i Bagirę. Choć jest lękliwa - jest kochana, grzeczna i ma niekończące się pokłady radości, ale przede wszystkim jest już bezpieczna i nikt jej nie zagraża.

Niestety w trakcie badań Bagiry – psa adoptowanego po interwencji – okazało się, że ma poważny problem niedowidzenia związany z obustronną zaćmą oraz stwierdzone upośledzenie odruchu gałęzi ocznej nerwu trójdzielnego po stronie prawej. 

Badanie manualne głowy i szyi wykazało wyczuwalne i widoczne zmiany pourazowe w obrębie czaszki – spowodowane najprawdopodobniej pourazowymi złamaniami - oraz deformację głowy po przebytych złamaniach kości czaszki.

Ograniczony w bardzo dużym stopniu wzrok oraz widoczna w obu gałkach ocznych zaćma mogą być spowodowane przebytymi urazami i nieprawidłowym żywieniem, bądź jego brakiem w warunkach, w jakich Bagira żyła przed interwencją.

W celu określenia stopnia zmian pourazowych wpływających na ogromne trudności

w codziennym funkcjonowaniu, poruszaniu się i orientację w terenie (w mieszkaniu) według opinii lekarza wskazana jest dalsza diagnostyka i istnieje konieczność przeprowadzenia dodatkowych badań, m.in. tomografii głowy. Niestety jest to badanie bardzo kosztowne, a jego wynik może okazać się początkiem góry potrzeb finansowych w zakresie dalszego leczenia. 

Bagira została uratowana z rąk złego człowieka, zasługuje na wesołe i zdrowe psie życie i teraz chciałbym jej dać wszystko co najlepsze, lecz zdaję sobie sprawę, że przerasta to moje możliwości finansowe. Dlatego, jeżeli chcielibyście pomóc mi w dalszym leczeniu Bagiry, proszę wesprzeć moją zbiórkę….