Na cztery łapki
Na cztery łapki
Our users created 1 264 027 fundraisers and raised 1 454 463 522 zł
What will you fundraise for today?
Updates9
-
W załączeniu wrzucam faktury za zakupy jedzenia. Dziękuję Wam bardzo za okazaną pomoc. Łącznie zebrane 4255 zł. Wydane 4356.01 zł
No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć! Zupełnie nie wiem od czego zacząć by ten post miał ręce o nogi......
Tak zdecydowanie nie wiem.....
Jednak zacznę od tego, że nawaliłam, zawaliłam na całej linii i zawiodłem moich przyjaciół 🙈🥺 Jak może niektórzy kojarzą jestem osobą która od 9 lat zajmuje się zwierzaki bezdomnymi na terenie ogrodów działkowych. Otrzymując działkę 9 lat temu zostałam tam dosłownie morze zwierząt. Małe, duże, zdrowe, chore, z oczami i bez, co trzeci w ciąży. Szczerze do dziś nie wiem Ile ich było ( oceniam na grubo ponad 150).
Nie mogliśmy tematu tak zostawić i rozpoczęliśmy walkę, wyłapywanie, adopcje, kastracja (głównie aborcyjne),leczenie. W międzyczasie przeszliśmy dwa ataki panalukopenii , pierwszy w dwa dni zabił ponad 30 zwierząt, drugi już niewiele (wiedzieliśmy już wtedy z czym mamy do czynienia).
Przez 7 lat radziłam sobie dość dzielnie (bynajmniej tak wtedy myślałam) z wykarmieniem stada (ciągle oscylujemy w granicy 50 serc) gotowałam kaszę, ryż z mięsem plus puszki kitty z Biedronki ewentualne coschida z Lidla, zdarzały się puszki dla psów Puffy z Biedronki,co na promocji, byle nie chodziły głodne. Dwa lata temu stety/ niestety zostałam uświadomiona, że to moje karmie to kompletne dno 🙈 Zwierzęta dzięki darczyńcom przeszły na Smilla (do dziś pamiętam jak jedząc tą karmę włączał się im traktorek🥰). Miały możliwości spróbować Feringa, mac's, catzfood i wiele innych (dziękuję Wam za te dary).
Niestety Smilla, mimo że to zdecydowanie najtańsza akceptowalna karma, zdecydowanie przekracza moje możliwości finansowe. By wykarmić wszystkie 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈 potrzeba co najmniej 12 puszek po 800 gr dziennie. Takie karmienie to średnio 3000 zł miesięcznie.
Wiem już, iż z uwagi na ciągle podwyżki nie mam szans wykarmić tego stada Smilla i będzie konieczna zmiana karmy na tańszą (Teo, czy catessy) nie chcemy jednak tej zmiany robić teraz na zimę. W nocy temperatura już sięga 0 stopni, dodatkowo w zimie z uwagi na kryzys energetyczny na działce zostanie wyłączony prąd, nie będzie możliwości dogrzać altany czy wiaty 😥
Jesteśmy pod opieką Legnickie SOS dla Zwierząt "Psiakot" dzięki organizacja mamy zapewnioną najlepszą pomoc weterynaryjnà i suchą karmę. Niestety fundacja sama ledwo funkcjonuje - wspiera około 600 kotów bezdomnych i schroniskowe psy.
Kochani zdaję sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach każdy z nas obraca złotówkę pięć razy zanim ją wyda, że każdemu jest coraz ciężej. Jeśli jednak 1 zł. 2 zł 5 zł czy 10 zł. Nie uszczupli Twojego domowego budżetu to bardzo proszę o wpłacie ich. Mówią, że w grupie siła.
PS. Będziemy również bardzo wdzięczna jeśli ofiarujecje nam karmę której Wasze kociaki nie chcą zjeść! Obiecuję nie zmarnujemy ani grama 😀
Dla zobrazowania sytuacji wrzucam kilka zdjęć nas kiedyś (tak zobaczycie na nich karmę dla psów, wątrobę i mleko)
Wspomóż! Pomóż! Udostępnij! Wesprzyj..... Wiemy te słowa przewijają się przez te i wiele innych grup kilkaset razy dziennie 😭 wiemy, mamy tego świadomość i strasznie źle i głupio nam jest za każdym razem kiedy musimy wyciągnąć rękę z prośbą o pomoc. Niestety musimy bo zaraz zaczniemy nawalać na całej linii, choć już w tym momencie średnio ogarniemy. Do tej pory było nas na stanie 45… tak wiemy dużo za dużo.(wszystkie zwierzęta kastrowane) Obecnie stan naszego stada zaczyna systematycznie rosnąć, w ciągu tygodnia pojawiło się 7 nowych ogonków ( w chwili obecnej to tak zwane koty dochodzące, niemniej spodziewany się, że zostaną już u nas na zawsze) .
Kochani zwracamy się z prośbą o wsparcie. Wykarmienie 50 zwierząt totalnie przekracza nasze możliwości finansowe. Dziennie w chwili obecnej zwierzaki zjadają 10/12 kg pożywienia co daje wydatek około 110 zł 😭 dziennie. (75 zł Smilla i 30/40 zł mięso) .
Miesięcznie to ponad 3000 zł (moja wypłata) .
Wiemy, zdajemy sobie sprawę, takich jak my są dziesiątki, setki i wszyscy wyciągamy rękę z prośbą o pomocną dłoń. Zdajemy sobie też sprawę, że jesteśmy średnio zachęcającym tematem - wszystkie jesteśmy już wiekowe, nie ma u nas ślicznych małych puchatych kuleczek, kotów z fip (oby 🙏) panalukopenia ostatnio też nas oszczędza (🙏) a większa cześć nas to już stateczne dorosłe koty, wiemy,.....
Niemniej jednak próbujemy 😊 może komuś z Was przypadnie do serca stateczna Bunia, olbrzymi Gandalf, stateczna Kolorka, rozdarta Siwka czy wojowniczy Wincent i zechce zafundować mu puszkę lub wesprzeć wpłatą....
Naturalnie z wdzięcznością serca przyjmiemy również każdą karmę (obecnie jesteśmy na puszkach akceptowalnych Smilla i czasem Animonda) jednak w nadchodzące zimno nie pogardzimy innymi karmami 😉
W załączeniu przedstawiam Państwu kilka faktur za zakup karmy (to malutki wycinek wydatków z ostatniego miesiąca)

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Na puszeczkę od Rudego!
Dziękuję pięknie ❤️
Hop do brzuszka
Dziękuję pięknie ❤️ właśnie mamy zapewnione kolejne śniadanie 😘🙄🙄