Zostań cząstką wsparcia mojej rodziny, mój mąż walczył z rakiem, ale przegrał z depresją zmarł tragicznie 24.12.2022każde wsparcie jest dla nas z synkiem bardzo ważne i pomocne.
Zostań cząstką wsparcia mojej rodziny, mój mąż walczył z rakiem, ale przegrał z depresją zmarł tragicznie 24.12.2022każde wsparcie jest dla nas z synkiem bardzo ważne i pomocne.
Our users created 1 268 345 fundraisers and raised 1 466 412 388 zł
What will you fundraise for today?
Updates1

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Zostań cząstką wsparcia mojej rodziny, mój mąż walczył z rakiem, ale przegrał z depresją, 24.12.2022 mój mąż poddał się depresji i nas opuścił, wasze wsparcie jest dla nas z synkiem bardzo ważne i pomocne.
To było bardzo wstrząsające kiedy diagnoza potwierdziła się. Tylko w październiku urodziłam synka, w marcu wzięliśmy ślub, a w lipcu wszystko runęło. Cały świat przewrócił się, i byliśmy z tym sami. Mężowi przerwali kontrakt w Polsce i musiał wyjechać do domu na leczenie.Przed odejściem ukończył 9 chemioterapii jeszcze zostawało mu 3 i wszystko szlo w dobrym kierunku ze zdrowiem. Stres mu nie pomagał tylko pogorszył stan zdrowia i zaczęły się ataki paniki ,był najlepszym mężem ,mężczyzną i ojcem bardzo odpowiedzialny za rodzinę, i nie mógł pogodzić się z tym że wszystko nam zabiorą jak nie znajdziemy srodki finansowe,ja wrócę z synkiem do mamy na wynajete malutkie mieszkanie w Polsce , a on zostanie sam bez żadnego wsparcia w domu swojej mamy która pali wszędzie jak smok i nie zwraca uwagi że to szkodzi nie tylko jej ale i wszystkim kto ją otacza ( rozumiem to jest jej dom i jej życie) ale to nam szkodziło i mąż wziął na ostotie uzbierane pieniądze dom w kredyt i meble żeby bylo na czym spać i jeść, same podstawowe rzeczy do życia. Nie mieliśmy wsparcia finansowego od blizkich i mąż czekał na wsparcie od rządu i wojska, zanim doczekasz się jakieś pomocy w Stanach można albo wyzdrowieć albo ........albo,nawet inaczej nie chciałam myśleć, mąż złożył wniosek do pomocy społecznej we Wrześniu i dostał odpowiedź na maila że czas oczekiwania 7 miesięcy,a obiecali ze juz w styczniu dostanie pomoc kiedy składał dokumenty. Ja nie mogę pracować, opiekuję się maluszkiem i nie mam uprawnień do pracy. Mąż był w poszukiwaniu dobrze płatnej pracy żeby opłacić mieszkanie i było co zjeść. Miał umówione spotkanie na 26.12.2023 do pracy. Potrzebowaliśmy wsparcia żeby odbić się od dna. Lekarz wypisał mu leki antydepresyjne na te ataki paniki i to było najgorsze co mogło się stać. Lek był źle dobrany, mąż czuł się jak zombi, tak mi mówił tego ostatniego dnia , brał ten lek przez 3 dni i na trzeci dzień wydarzyła się tragedia, ja wyszłam z dzieckiem z domu a mój mąż na tych lekach nas opuścił 😭💔🙏🏼
To jest straszne i bardzo bolesne, nie mogę z tym pogodzić się. Moje z synkiem życie zmieniło się w mgnienie oka na 360°.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Location
Offers/auctions 1
Buy, Support.
Buy, Support. Read more
Created by Organiser:
Recznie wykonane zestawy Mapa twoich marzeń DREMS FOR YOU Maps_dreams
200 zł