W tym szalonym świecie, w którym tak trudno za wszystkim nadążyć, coraz więcej osób zostaje samych – z lękami, smutkiem, brakiem wiary w siebie. Pomoc psychologiczna jest często niedostępna, zbyt droga, albo po prostu – nieosiągalna w odpowiednim momencie. Sam tego doświadczyłem.

Nazywam się Michael, jestem informatykiem urodzonym w Polsce, a od lat mieszkam i pracuję w Niemczech. Życie mnie nie oszczędziło i właśnie dzięki temu zrodził się pomysł, by stworzyć coś więcej niż kolejną aplikację. To ma być cyfrowy przyjaciel – wsparcie dla tych, którzy czują się niewidzialni.

Tworzę bezpieczną przestrzeń, opartą na najbardziej zaawansowanej dostępnej dziś sztucznej inteligencji. Miejsce, w którym ktoś będzie “tam”, by wysłuchać, podnieść na duchu, przypomnieć, że jesteś ważny – niezależnie od wieku. Bo samotność i bezsilność nie pytają o metrykę.

Ta aplikacja nie zastąpi terapeuty, ale może być pierwszym krokiem – w nocy, w kryzysie, w chwili, gdy naprawdę nie masz do kogo się zwrócić lub po prostu chcesz się wygadać. Proszę Cię o pomoc w stworzeniu czegoś, co może naprawdę odmienić życie wielu osób.

Środki ze zbiórki są potrzebne na dokończenie projektu – stworzenie systemu, jego sprzężenie z AI, testy oraz podstawowe koszty startu. Wierzę jednak, że jeśli projekt odniesie sukces, będzie w stanie finansować się samodzielnie, ewentualny zysk w przyszłości, wróci tu i wesprze innych potrzebujących. 

Nie buduję korporacji. Buduję nadzieję!