Witam serdecznie, już kiedyś zakładałam zrzutkę dla mojej przyjaciółki Katy z Ukrainy po roku znów jestem zmuszona prosić o pomoc. Katya w październiku 2021r ściągnęła do Polski swoją 2 letnią córeczkę, wszystko było pięknie zorganizowane, było mieszkanie, ubrania, potrzebne rzeczy na start. Kiedy wybuchła wojna jej mąż postanowił wrócić walczyć na Ukrainie. Rodzicom Katy udało się przyjechać chwilę przed rozpoczęciem wojny do Polski, a niedawno dojechała również jej babcia. (status uchodzcy ma tylko babcia). Katya mieszkała razem z córką wcześniej na kawalerce, ale ze względu na pojawienie się większej części rodziny zmuszona była wynająć większe mieszkanie. Na tą chwilę Katya została bez pomocy męża i żyją jedynie z jej wypłaty. O tyle sytuacja jest dobra, ponieważ Katya nie musi martwić się o opiekę nad córka. Niedawno rozpoczęła również pracę jej mama, ale ze względu na spore koszty i ogarnięcie życia ciągle brakuje wielu rzeczy. Niestety dodawanie postów na lokalnych grupach, głównych grupach pomocowych dla osób z Ukrainy już nie dają oczekiwanego odbioru. Ostatnio udało nam się załatwić pościel dla rodziny za co jestem bardzo wdzięczna. W dalszym ciągu rodzina potrzebuje garnków, patelni, przyborów kuchennych codziennego użytku, sztućców (talerze, miski już udało mi się kupić) brakuje również prześcieradeł. Rodzina marzy również o odmalowaniu kuchni więc jeśli zostaną jakieś pieniążki ponad stan ze zbiórki będziemy starali się również ta sprawę zorganizować. Wszystkie dowody zakupów będę aktualizować w opisie zbiórki. Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc! Wcześniejszą historię Katy można poznać na mojej poprzedniej zbiórce.