Cześć.

Mam na imię Adrian, mam 15 lat i zbieram już na wakacje na 2025 rok.

Bardzo chciałbym pojechać nad morze w przyszłym roku w wakacje z moją mamą i dwoma naszymi psami.

Wiem że mama nie ma dużo pieniędzy, by móc zorganizować taki wyjazd, wszystko opłacić i dlatego założyłem zrzutkę by jej pomóc uzbierać chociaż trochę na zapłatę za pobyt w miejscu gdzie będziemy spać albo sobie na kieszonkowe, by nie musiała mi nic już dawać na lody, napoje, pamiątki, akumulatorowe hulajnogi czy na park linowy.

Moja mama sama mnie wychowuje i jest jej bardzo ciężko. Czasami słyszę jak w nocy płacze. Chcę pomóc mamie bo wszystko musi sama robić. Nie ma dużo pieniędzy bo jest na rencie.

Żeby jakoś żyć czasem mama oddaje swoje i moje rzeczy do lombardu, bo z jej renty często na życie nie wystarczy. Ostatnio oddała telewizor ze swojego pokoju.

Nie mam babć ani dziadków, którzy czasem mogliby nam pomóc, dać mi jakieś kieszonkowe.

Tata nie mieszka z nami, jest z inną kobietą i od kilku lat wcale się mną nie interesuje, nie odwiedza, nigdzie nie zabiera, ani nie chce płacić alimentów. W jego życiu już mnie nie ma.

Jeśli możesz to proszę wpłać nawet 1 zł .

Dla Ciebie to może nie jest dużo, ale moja mama mówi , że nawet 1 zł to bardzo duża kwota bo można się za nią najeść, bo za 1 zł można kupić aż 2 bułki - jedną dla mnie, a drugą dla niej na śniadanie albo na kolację.