Witam.

Rzadko kiedy proszę i jestem osobą która to raczej pomaga niż oczekuje pomocy jednak teraz chciałbym o nią prosić.

Chciałbym mianowicie prosić o pomoc w odkupieniu przyczepy kempingowej która została całkowicie zniszczona w sobotę trzeciego lipca kiedy to holowałem ją do docelowego miejsca parkowania. Wyjaśniam od razu. Nie jechałem szybko, nie zajechałem nikomu drogi. Po prostu cepa zaczęła po raz kolejny podskakiwać na nierównościach drogi lekko zaczęło ja zarzucać wtedy to delikatnie hamowałem ale nie wyszło....cepa pociągnęła też auto....Z nim jakoś sobie poradzę...

Cepkę będę wykorzystywał poza wyjazdami czysto oczywistymi również do wyjazdów pomocowych, co sobie już postanowiłem wcześniej. Czyli gdzieś by pomóc w uprzątaniu terenów po pożarach czy wichurach których to ostatnio trochę u nas było i jak prognozują meteorolodzy, jeszcze będą.

Do tej pory aktywnie pomagałem i w dalszym ciągu należę do grupy #PDSML która została utworzona w zeszłym roku na początku pandemii gdzie zajmowaliśmy się szyciem i rozwożeniem maseczek oraz innych środków, Opiekowałem się też zwierzakiem osoby będącej na kwarantannie czy załatwiłem wózek osobie potrzebującej więc chęć niesienia pomocy i jej udzielanie mam we krwi.

Nie chcę byście Państwo mi finansowali całość zakupu. Wiem, że są inne zbiórki ludzi bardziej potrzebujących, proszę tylko o pomoc w zebraniu części środków chociaż bym mógł dać zaliczkę, bym mógł realizować dalej cele pomocowe które na prawdą dają mi wiele frajdy i ogromna przyjemność....

Jeżeli państwo mi pomogą teraz i będziecie chcieli to później mogę oddać Wam środki które przekazaliście. Nie chcę naciągać nikogo, proszę tylko o pomoc bym mógł pomagać innym, a taka cepa jest idealna biorąc pod uwagę że będzie też wyposażona w radiostacje od pasma 80 metrów kończąc na paśmie 70 cm (radiostacje zakupiłem już dawno z racji posiadania licencji KF).

Za okazaną pomoc serdecznie dziękuję.