Rafał Kozłowski ze stowarzyszenia Obywatele Solidarni w Akcji uległ wypadkowi podczas udzielania pomocy poszkodowanym w wyniku huraganu, który w ubiegłym roku spustoszył Kaszuby. Rafał nie jest ubezpieczony, z pracy zwolniono go za udział w protestach pod Sejmem w grudniu 2016 roku 9pracodawca pożegnał się z nim, bo klient- poseł PiS był oburzony tym, że zatrudnia kogoś, kogo rozpoznał jako uczestnika demonstracji), od tamtej pory aktywnie działa w opozycji demokratycznej, rok temu jako jeden z pierwszych ochotników wyjechał w Bory Tucholskie, w raz z członkami m.in. WiR i WRD. Opozycyjna akcja pomagania ofiarom klęski żywiołowej trwa do dziś, właśnie podczas prac na rzecz ludzi pozbawionych dachu nad głową Rafał odniósł obrażenia i jest diagnozowany w szpitalu. Na badania i leczenie potrzebne są środki, których Rafał nie ma, bo niesie pomoc jako wolontariusz.