id: htsgvr

Podnosząc kamyk, czyli na życie Kami

Podnosząc kamyk, czyli na życie Kami

Our users created 1 234 433 fundraisers and raised 1 373 352 462 zł

What will you fundraise for today?

Updates6

  • Kami okazała się kotem właścicielskim. Zgodnie z prawem zmuszona byłam wydać ją właścicielowi. Rachunek w klinice został opłacony przeze mnie z Waszych darowizn oraz resztę pokryłam ze środków własnych.

    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Poznałam ją, jak leżała w upalny wieczór na środku drogi. Ominęliśmy ją autem, bo nie wyglądała, jakby miała się spłoszyć i uciec. I faktycznie, tylko tam leżała. Osłabiona, zrezygnowana. Jednak wystarczyło, że wyciągnęłam z samochodu saszetkę z jedzeniem i otworzyłam ją na poboczu, a kotek pokracznie od razu podszedł.


Okolica, w jakiej Kami (tak dostała na imię) była, to osiedle domków jednorodzinnych. Jednak poza faktem, że jest oswojona, nie ma żadnych podstaw, by myśleć, że to kot właścicielski.


Sierść brązowawa, z rudymi prześwitami. Matowa, przerzedzona. Kot stoi w nienaturalnej pozycji, jakiś wygięty. Chód koślawy- kolanka ugięte, miednica krzywa- mam wrażenie, że kiedyś kicia uległa wypadkowi komunikacyjnemu i nikt jej nie udzielił pomocy medycznej.


Delikatnie próbuje i wyciągam do niej rękę, by ją pogłaskać. A wiecie, jak reaguje Kami?

Ważniejsza niż potrzeba zapełnienia tego pustego brzuszka, okazuje się potrzeba bliskości człowieka. Kami zaczyna się nadstawiać i mruczeć, niczym ktoś by włączył guzik i uruchomił traktorek.


I w tej chwili już wiem, że to mój kolejny problem. Tak problem.


Chory kot, którego nie mam gdzie umieścić, a na ulicy zostawić nie mogę.


Kami obecnie przebywa w klinice weterynaryjnej. Otrzymała pierwszą pomoc.

gExzPlqf4jb1fNr4.jpg

8A1iZRyy65xuUpOC.jpg

Zdjęcia powyżej pokazują pozycję ciała Kami. Na szczęście lekarze mówią, że nie towarzyszy jej ból.


20.06.23 Została pobrana krew - z wyników wynika, że nie ma przewlekłej choroby nerek i wątroby (uff). Testy Fiv/FelV wyszły ujemne (uff). Wyniki krwi jednak nie są prawidłowe. Wstępnie wygląda na mocne zarobaczenie, co potwierdza również badanie USG.

Najgorzej wyglądają jednak zęby :( Należy je bezwzględnie zrobić, gdyż utrudniają jej jedzenie. Jednak by to zrobić trzeba było włączyć antybiotyk, by zagoić stan dziąseł.


Wieczorem otrzymałam telefon, że kot miał problemy z oddychaniem. Ponowne badanie wykazało, że jest również jakaś zmiana na płucach.

Po zakończonych badaniach i leczeniu, planuję Kami zaszczepić, wykastrować i znaleźć jej dom.

Wszystko to sporo kosztuje. Więcej niż jedna osoba jest w stanie zapłacić.

Dlatego proszę, wesprzyj Kami i wpłać na jej godne życie chociaż 10 zł.

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 1

 
2500 characters
  • AM
    Agnieszka Motyl

    Wracaj szybko do zdrowia Kami 🥰🥰🥰😘😘😘

    30 zł