Świąteczna zbiórka dla 8 osobowej rodziny
Świąteczna zbiórka dla 8 osobowej rodziny
Our users created 1 276 827 fundraisers and raised 1 489 923 035 zł
What will you fundraise for today?
Description
Kochani zbliża się okres świąteczny☃️🎄, z tej okazji chcemy wesprzeć 🛍🛒🎁rodzinę z dziećmi której historie przedstawialiśmy Wam przy poprzednich zbiórkach 🙂
Sytuacja jest już uregulowana prawnie i opiekunowie są rodzina zastępcza dla wszystkich nieletnich jak i Cecylii. ❤️
Dzieciaki mają się dobrze, rosną, śmieją się i każdego dnia robią postępy w normalnym życiu.
Chcemy żeby ich opiekunom było choć trochę lżej i z tego powodu otwieramy ponownie zbiórkę żywności i artykułów chemicznych oraz zbiórkę finansową na opał.
W zeszłym roku Wasza pomoc zapewniła im niezapomniane, radosne święta a całość zbiórki przekroczyła najśmielsze oczekiwania ! Jeśli możecie pomoc i w tym roku nawet drobiazgiem to serdecznie Was do tego zachęcamy.
Zbieramy głównie środki finansowe na rachunki, opał i bieżące potrzeby, ale też artykuły pierwszej potrzeby:
*chemia:
- proszek do prania
- środki czystości
- pasta do zębów
- mydło
- szampon
- żel do mycia
- płyn do naczyń
*spożywcze:
- ryż
- makaron
- kasza
- konserwy
- budynie
- kisiele
- dżemy
- cukier
- mąka
- mleko
- olej
- herbata
Każda pomoc jest dla nas cenna.
Dziękuje że poświęciłeś swoj czas na przeczytanie i dziękuje za każdą najmniejszą pomoc, być może dla Ciebie to 2 zł, 5 zł ale dla nas uzbierana kwota będzie wielką pomocą.
Przypominamy krótką historię jak to się wydarzyło:
Cześć mam na imię Cecylia i w tym roku skończyłam 18 lat. 1,5 roku temu uciekłam z domu od matki narkomanki, złodziejki i alkoholiczki. To co działo się w domu dla wielu z Was może być niewyobrażalne, libacje, panowie z ulicy, imprezy do późnych godzin zakończone awanturami , przemoc, próby pedofilii. Matka spała do późnych godzin popołudniowych, musiałam opuszczać szkołę by zajmować się rodzeństwem, matka znikała często na noc, później dowiedziałam się że kradła by mieć pieniądze na narkotyki. Tak wyglądała nasza codzienność. Uciekłam by szukać ratunku dla siebie i mojego rodzeństwa. Wychowywaliśmy się wiele lat w brudzie i głodzie, odcięci od możliwości kontaktu z rodzina gdyż nasza matka go zakazała by nie wyszło na światło dzienne co dzieje się w domu. Udało mi się skontaktować z moją ciocią, która mnie uratowała. Niedługo później osoba zwana moją matką została zabrana do więzienia i udało się zabrać moje rodzeństwo do domu cioci i wujka. Do dziś walczą o nas by moje rodzeństwo nie trafiło do domu dziecka. Niestety do dnia dzisiejszego sprawy sądowe nie są uregulowane, wiecie ile to trwa w naszym kraju. Ciocia nie jest bogatą osobą mimo to przyjęła nas pod swoj dach, dala szanse na lepsze życie. Żyjemy bardzo skromnie ale pierwszy raz odkąd pamietam mamy czyste ubrania, jedzenie i ciepło a to było dla mnie najważniejsze, żeby moje rodzeństwo nie przechodziło tego piekła co ja latami. Jest nas łącznie 5: ja, Gabrysia 15 lat, Marcysia 11 lat, Klara 6 lat, Tadziu 3,5 roku. Ciocia dała nam prawdziwy dom i dlatego chciałabym w jakiś sposób pomoc jej w tej ciężkiej sytuacji finansowej do czasu aż sąd nie przyzna pieniążków na moje rodzeństwo i nie ustanowi wujostwa rodziną zastępczą.
Dziękujemy 🙏🏻

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.