Proszę o pomoc dla mojego syna niepełnosprawnego ...

Kuba ma 18 lat i urodził się jako wcześniak. Od urodzenia walczy o życie. Jest niepełnosprawny ( stopień znaczny) .

Od roku 2018 zdiagnozowano obecność olbrzymie torbiele mózgu - obustronnych torbieli pajęczynówki w okolicach skroniowych (lewa 10x5x10,5 cm a prawy 6x3x7,5 cm,) III stopnia Galasiego- olbrzymie z uciskiem na półkulę mózgową. Struktury środkowe mózgu przemieszczanie 0,5 cm. Jest obecność pachygyrii, padaczka – aktywne HV.

Olbrzymie torbiele mózgu, jednak po wielu konsultacjach neurochirurgicznych i neurologicznych nie są do usunięcia operacyjnego ponieważ są za olbrzymie.

Choruje również od 2017 roku na jałową samoistną martwicę kości , choroba ciągle postępuję. Kuba potrzebuje do funkcjonowania codziennego wózek aktywny .Kuba potrzebuje stałych leków, uczęszczania na rehabilitację i turnusy rehabilitacyjne oraz terapie psychologiczną.

Jedynie lekarze przez podawanie leków mogą pomóc Kubie w uśmierzeniu bólu.

17.01.2020 Kuba przeszedł operację endoskopową marsupializację torbieli po stronie lewej. Połączono przestrzeń torbieli z fizjologiczny zbiornikami PMR uzyskując przepływ oraz zabezpieczono płytkami Tacho Silu.

Kuba jest chłopcem niepełnosprawnym o stopniu znacznym. Do szkoły nie uczęszcza, obecnie indywidualna nauka w domu.

Kuba wymaga stałej opieki :Neurologa, neurochirurga, ortopedy, kardiologa, alergologa, endokrynologa, psychologa oraz rehabilitacji.

Szanowni Państwo, Kochani Przyjaciele proszę Was wszystkich, którzy czytacie mój apel, o wsparcie, choćby najdrobniejszą kwotą. Mój Kuba pragnie żyć jak najdłużej, tylko potrzebuje do tego Waszej pomocy.

Dziękuję Wam wszystkim z całego serca, jeżeli tylko możecie, wesprzyjcie nas, bo sama nie dam rady.