Pomoc dla Magdy - leczenie onkologiczne
Pomoc dla Magdy - leczenie onkologiczne
Our users created 1 231 891 fundraisers and raised 1 365 381 397 zł
What will you fundraise for today?
Description
== Please scroll down for the English ==
Witajcie,
Mam na imię Magda, jestem nauczycielką i terapeutką SI (integracja sensoryczna). Koledzy z pracy i moi bliscy twierdzą, że jestem pozytywnie zakręcona. Pewnie mają rację, choć w tej chwili dłuższą chwilę zajmuje mi znalezienie w sobie tej energii.
Od roku 2019 trwa moja walka z rakiem piersi. Przeszłam leczenie hormonalne, w trakcie którego pojawiły się przerzuty. Obecnie pojawiły się przerzuty do węzłów chłonnych, kości, wątroby, śledziony, wszczepy w otrzewnej. Przeszłam terapię leczeniem naświetlaniami. Moje siły, których miałam na początku leczenia dużo, obecnie mnie opuściły. Przechodzę chemioterapię i równocześnie potrzebuję leczenia wspomagającego organizm w walce.
Mam wiele szczęścia, ponieważ moi bliscy wspierają mnie w każdym starciu z chorobą. Walka nie jest równa, jednak się nie poddaję. Dodatkowym wyzwaniem są potrzeby związane z planowanym leczeniem wspomagającym (bardzo kosztownym) - większe niż nasze możliwości finansowe. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc. Każda wpłata to podana dłoń na mojej drodze do zdrowia.
To jeszcze droga długa i wyboista, ale wiem, że otoczona ludźmi dobrej woli przejdę ją wytrwale i godnie. Potrzebuję Waszego wsparcia i z góry za nie dziękuję. I obiecuję każdego dnia na nowo odnajdywać to moje “pozytywne zakręcenie”.
================================
Hello,
My name is Magda, I am a teacher and SI therapist (sensory integration). Colleagues from work and my relatives say that I am positively crazy. They're probably right, although right now it's taking me a long time to find that energy.
I have been fighting breast cancer since 2019. I underwent hormonal treatment, during which metastases appeared. Now there are metastases in my spleen, liver and bones. I underwent radiation therapy. My strength, which I had a lot at the beginning of the treatment, has now left me. I am undergoing chemotherapy and at the same time I need treatment to support my body in its fight.
I am very lucky because my loved ones support me in every fight with the disease. The fight is not equal, but I do not give up. An additional challenge is the need for planned supportive treatment (very expensive) - greater than our financial capabilities. That's why I'm asking for help. Each donation is a helping hand on my path to health.
It is still a long and bumpy road, but I know that, surrounded by people of good will, I will overcome it persistently and with dignity. I need your support and I thank you in advance. And I promise to rediscover my "positive spin" every day.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.