„Nie poddajemy się, ale bardzo potrzebujemy Twojego wsparcia - prosimy o pomoc w kosztownym leczeniu i rehabilitacji Zigiego”
„Nie poddajemy się, ale bardzo potrzebujemy Twojego wsparcia - prosimy o pomoc w kosztownym leczeniu i rehabilitacji Zigiego”
Our users created 1 222 586 fundraisers and raised 1 338 868 966 zł
What will you fundraise for today?
Updates6
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Poznajcie historię Zigiego
Nasz ukochany Zigi jeszcze do niedawna był szczęśliwy i radosnym psem, i nic nie wskazywało na to, że pewnego dnia usłyszymy druzgocącą diagnozę, która wypełni nasze serca niewyobrażalnym bólem…
Zigi we wrześniu tego roku nagle podupadł na zdrowiu, przestał chodzić po schodach, a na spacerkach szybko się męczył. Zareagowaliśmy natychmiast i Ziguś dostal od pani weterynarz leki. Farmakoterapia jednak nie pomagała, a jego stan się pogorszył, pewnego dnia nasz ukochany pies przestał chodzić…
Prowadząca nas pani weterynarz skierowała Zigiego wówczas na rezonans magnetyczny i tak trafiliśmy pod skrzydła doktora Cymbryłowicza z Gliwickiej Przychodni Weterynaryjnej.
Niestety usłyszeliśmy diagnozę, która powaliła nas na kolana - okazało się, że Zigi cierpi na przepuklinę krążka międzykręgowego (Hansen typ I) L3/L4 z zaawansowaną kompresją rdzenia kręgowego i … wymaga operacji. Łzy wypełniały nasze oczy, a przeszywający ból serca, nie mogliśmy pozwolić naszemu psu cierpieć i rozpaczaliśmy jednocześnie, że koszty leczenia przerastają nasze możliwości finansowe. Wówczas przypomniały nam się słowa naszej pani weterynarz, która powiedziała: „czas schować dumę do kieszeni, uwierzyć w ludzi i podjąć walkę o swojego przyjaciela…”
Podjęliśmy tę walkę i nie poddamy się. Zigi obecnie jest rehabilitowany (od listopada) i dzięki zabiegom oraz odpowiedniemu leczeniu farmakologicznemu widzimy niesamowite EFEKTY! Nasz pies chodzi i ma się dużo lepiej! Operacja Zigiego ze względu na efekty fizjoterapii póki co po konsultacji z weterynarzami została odłożona w czasie.
Czy można być szczęśliwym, a zarazem przygnębionym w takiej sytuacji? Otóż tak… przynosząca efekty rehabilitacja musi potrwać dłużej, a nas na nią zwyczajnie nie stać. Dlatego też w imieniu naszego ukochanego pieska Zigiego prosimy Was z całego serca o wsparcie. Wierzymy, w to, że dzięki Waszej pomocy podołamy.
Obiecujemy, że się nie poddamy!!!
Kochamy Zigiego ponad życie, udowodnimy mu i naszym córkom, że jest dla nas najważniejszy….
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dziękuję bardzo za wszystkie wpłaty i udostępnienia 😊🥰
Trzymam kciuki ♥️