Cześć przyjaciele!

Ponownie proszę Was o wsparcie, gdyż czekają mnie kolejne zastrzyki. Ostatnie działały prawie 8 miesięcy :) W tym czasie byłem na ścisłej diecie (jadłem specjalną karmę), schudłem prawie 10kg! i regularnie chodziłem na bieżnię wodną! To był super czas, nic mnie nie bolało i mogłem swobodnie hasać;)

To wszystko dzięki Wam! Jeszcze raz wielkie dzięki!!!

Niestety moje problemy ze stawami znów się odezwały i czekają mnie kolejne zastrzyki ( i tak już niestety będzie do końca moich dni), a jak się okazało operacja jest niewskazana, gdyż jest zbyt duże ryzyko amputacji łapek:(

Nie poddajemy się z moją mamą Basią i walczymy dalej!

Ze względu na moje łapki pracuję teraz dużo mniej (więc mniej zarabiam:), a z pensji mamy nie starczy na pokrycie wszystkich kosztów , dlatego też potrzebujemy Waszego wsparcia! Każda złotówka się liczy i za każdą złotówkę będę ogromnie wdzięczny!!!

hau hau,

Wasz Lilian, psi terapeuta

Jeśli chcecie zobaczyć jak pracuje, możecie mnie znaleźć na fb pod nazwą: Dogoterapia - LiloooTek