id: j8vsxe

Na dalsze leczenie i rehabilitację Kubusia po kolejnej operacji serca .

Na dalsze leczenie i rehabilitację Kubusia po kolejnej operacji serca .

Our users created 1 273 626 fundraisers and raised 1 480 819 921 zł

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Updates1

  • Kubuś przeszedł Angioplastyka balonowa zwężenia cieśni aorty

    18.09.2024. Daje nam to czas od 3 do 6 miesięcy. Kubuś ma czas podrosnąć, nabrać sił Przed Torakotomią która muszą wykonać żeby dostać się do serca .

    "Kupilismy czas"

    Trzymajcie kciuki za Kubusia !!!


    0Comments
     
    2500 characters

    No comments yet, be first to comment!

    Read more
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.

Description

Witam.


Ciężka decyzja, żeby założyć tę zbiórkę i prosić o pomoc... Ale to nie chodzi o pomoc dla Nas , tylko naszego małego synka Kubusia. Każdy grosz się liczy. Będzie przechodził teraz drugą operację serca. Tym razem poważniejszą niż pierwsza .Jak dla pięciomiesięcznego dziecka to bardzo duży wysiłek. A po operacji czeka nas długa, czasochłonna rehabilitacja i dalsze leczenie. By synuś wrócił do siebie i dalej się rozwijał.


Nigdy , nawet w najgorszych snach nie przypuszczaliśmy, że przyjdzie nam mierzyć się z czymś takim.

Poznaj historie Kubusia - naszego wyjątkowego synka.


Kiedy dowiedzieliśmy się o ciąży, byliśmy przeszczęśliwi. Ciąża przebiegała prawidłowo, a my cieszyliśmy się tym faktem i snuliśmy plany na przyszłość. Nasz kochany synek przyszedł na świat w 38 tygodniu, 12.04.2024.


Poród był bardzo szybki, musieliśmy szybko działać, ponieważ KTG wychodziło coraz gorzej.


Kiedy zobaczyliśmy nasze 45-centymetrowe szczęście, pękaliśmy z dumy!


Niestety Kubuś miał ciężki start, ponieważ zaraz po przyjściu na świat zatrzymał się nam na moment. Został podłączony pod tlen i z dnia na dzień nabierał siły. Po dwóch tygodniach zostaliśmy wypisani ze szpitala w Bredzie (Holandia) ze „zdrowym chłopcem”.


Nasza radość nie trwała długo…


Na rutynowej kontroli waga, wzrost, rozmowa z pediatrą, były zaplanowane USG brzuszka i kręgosłupa.

Kiedy po badaniach usiedliśmy w gabinecie, słowa lekarza wbiły nas w fotel.


"Kubuś to uroczy chłopiec, ale ma wadę serca..."


I to był początek "niespodzianek", jakie na nas czekały. "Kubuś nie ma też jednej nerki, ma anomalie żeber, wadę kręgosłupa.,Kwalifikuje się do zespołu VATER"

Pytań bez odpowiedzi nie było końca.


Świat w jednej chwili nam runął.


Pierwsza operacja serca odbyła się w trybie pilnym. Kubuś źle zniósł operację. Zamiast jednej doby na oddziale intensywnej terapii spędziliśmy aż 4 doby. Później prawie dwa tygodnie Kubuś dochodził do siebie na oddziale kardiologii dziecięcej w szpitalu Erasmus w Rotterdamie.


Do domu wróciliśmy z "nie swoim dzieckiem". Kubuś ciągle płakał, był bardzo przerażony, na wszystko reagował płaczem. Bał się wszystkiego. Kiedy w końcu nasz synek doszedł do siebie po pierwszej operacji serca, pojechaliśmy na kontrolę pooperacyjną po 8 tygodniach.


I znowu serce nam pękło na milion kawałków. Pierwsza operacja nie udała się. Kubuś potrzebuje kolejnej operacji serca, tym razem poważniejszej. Jesteśmy przerażeni i bezradni. .


Wcześniej nie wiedzieliśmy co nas czeka teraz mniej więcej wiemy i tego się obawiamy tego piekła po operacji .


Po operacji będzie potrzebował rehabilitacji kardiologicznej i ogólnej, która w tym momencie zostaje wstrzymana. Nasz kochany synek, znowu zamiast rozwijać się jak jego rówieśnicy, będzie przykuty do szpitalnego łóżka. Nie możemy pogodzić się z tym, co nas spotkało. Jesteśmy w trakcie badań genetycznych, które być może dadzą odpowiedź, dlaczego akurat Kubuś.



Choć jak do tej pory nie zidentyfikowano żadnego konkretnego problemu genetycznego lub chromosomowego związanego z tym zespołem, każdy może urodzić się z zespołem VACTERL. Ale jest to bardzo rzadkie – tylko 1 na 40 000 noworodków rodzi się z nim. I nam właśnie trafił się ten wyjątkowy chłopiec.


Zespół VATERA znany jest również jako asocjacja VACTERL. Nazwy możliwych wad tej asocjacji tworzą właśnie akronim VACTERL:


V – wady kręgów

A – atrezja odbytu

C – wrodzone wady serca

T – przetoka tchawiczo-przełykowa

E – atrezja przełyku

R – wady nerek

L – wady kończyn


Nasz Kubuś to dziecko VaCteRl..


Mimo wszystko kochamy go nad życie i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby mógł rozwijać się i żyć normalnie. Choć do końca życia będzie pod opieką specjalistów, czeka nas długa droga rehabilitacji i walki o lepsze jutro. Wierzymy, że damy radę.


Rodzinka:

Kubuś, Agata i Mateusz


There is no description yet.

There is no description yet.

Location

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Moneyboxes

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Comments 4

 
2500 characters