Pomagamy Leszkowi ćwiczyć! Pomagamy mu uwierzyć w siebie, pomagamy w coraz bardziej samodzielnym funkcjonowaniu! Bardzo dużo udało się już zrobić. Działamy dalej!

Dzień dobry.

Przedstawiam Państwu Leszka, którego poznałam w grudniu ubiegłego roku poprzez Szlachetną Paczkę. Leszek w 2009 roku uległ wypadkowi i od tego czasu porusza się na wózku. Tuż po wypadku lekarze nie dawali Leszkowi szans, a jednak dzięki miłości, determinacji i uporowi swojej partnerki osiągnął już wiele. Nasze państwo daje Leszkowi 20 godzin rehabilitacji, ale ... rocznie! Udało się nam zebrać w poprzedniej zrzutce na prawie 70 godzin ćwiczeń i tak od stycznia Leszek ćwiczy pod okiem najlepszej fizjoterapeutki i po 8 latach z jej pomocą stanął na własnych nogach!!!!! Wzruszenie przeogromne. I tak potrafi w tym staniu trwać coraz dłużej, już nawet 50 minut! Niesamowity sukces!

Leszek ma wielką siłę walki o poprawę swojego stanu zdrowia, swojej kondycji. Jest ambitny, z uporem i często bólem przezwycięża własne słabości. Jest przy tym bardzo skromnym, ciepłym człowiekiem.

Chcemy Leszkowi pomagać dalej. Chcemy, żeby jak najdłużej mógł być pod opieką swojej rehabilitantki. Godzina ćwiczeń to koszt 70 zł. Wierzę, że uda się i tym razem zebrać potrzebną kwotę i wspierać Leszka dalej. Skoro państwo nie potrafi, to my ludzie musimy pomagać sobie nawzajem.

Z całych sił proszę Państwa o pomoc i jednocześnie dziękuję tym, którzy już pomogli i pomagają na bieżąco.

Leszek ze swoją fizjoterapeutką. Na nogach!