Zrzutka na wyjazd wspinaczkowy na Sycylię.

Witajcie!Odkąd półtora roku temu postawiłam pierwsze kroki na ściance wspinaczkowej, wspinanie stało się moją pasją, obsesją, stylem życia, czymś bez czego żyć nie mogę.W tym roku zrobiłam dwa kursy skałkowe, chodzę na sekcję wspinaczkową, ogólnie rzecz biorąc trenuję trzy razy w tygodniu po 4-5 godzin i zapał oraz chęć nie znika, jestem twardym i wytrwałym zawodnikiem i kocham swoją pasję.Na przełomie października i listopada mam niepowtarzalną okazję wyjazdu na wspin na Sycylii, byłabym niezmiernie szczęśliwa z tego wyjazdu, szczególnie, że byłby to pierwszy wyjazd zagranicę dalej niż do Czech:)Wyjazd jednak trochę kosztuje i mogę nie zdążyć uzbierać funduszy ze swoich bardzo skromnych możliwości finansowych, tym bardziej, że już tegoroczne kursy skałkowe też mnie trochę kosztowały.Dlatego zwracam się do Was o pomoc, pomóżcie wariatce na punkcie wspinania zrealizować marzenie wyjazdu na Sycylię.

Ja na kursie skałkowym w Sokolikach