Witam serdecznie jest mi bardzo ciężko prosić o wsparcie finansowe ale sytuacja w jakiej znalazła się moja trzyletnia sunia Mafinka zmusiła mnie do podjęcia decyzji o utworzrniu zrzutki. Mafi od dwóch lat boryka się z nawracającymi stanami zapalnymi uszu oraz samowylizywaniem i wygryzaniem sobie łap. Średnio co półtora miesiąca dolegliwości te bardzo jej się nasilają. Pies staje się wtedy niespokojny, ma bolesność uszu, trzepie nimi, wylizuje i wygryza łapy. Aby ulżyć tym dolegliwościom podawany jest jej przez kilka tygodni silny steryd (do uszu stosowane były również krople) Ulga nie trwa jednak długo i dolegliwości systematycznie nawracają. Ich przyczyną jest najprawdopodobniej alergia pokarmowa i wziewną żeby to potwierdzić lub wykluczyć Mafi musi przejść fachową diagnostykę oraz musi mieć zrobione testy alergiczne, dopiero wtedy będziemy mogli wdrążyć skuteczne leczenie farmakologiczne mniej inwazyjne niż przyjmowanie sterydów które na dłuższą metę mogą wyrządzić więcej szkód niż pomóc. Niestety diagnostyka jest bardzo kosztowna a mnie nie stać by opłacić ją w całości. Bez kompletu wszystkich niezbędnych badań oraz testów nie będziemy jednak w stanie pomóc Mafi w drodze do wyzdrowienia. Podając sterydy działamy tylko i wyłącznie doraźnie. Istnieje jeszcze inna alternatywa w leczeniu Mafi a mianowicie kuracja farmakologiczna na którą w chwili obecnej również mnie nie stać bo koszt tej kuracji waha się od 400-500zł miesięcznie. Faktem jest jednak to że za nim Mafi przeszła by na mniej szkodliwe tabletki potrzebne jest wykonanie pełnej diagnostyki w celu potwierdzenia bądź wykluczenia alergia. Na chwilę obecną Mafi miała robione posiewy z uszui autobiogram które wykazały obecność grzyba Malessezi oraz drożdży, pobrana była morfologia i biochemia wyniki tych badań wyszły w normie. Na własny koszt jestem w stanie przebadać jeszcze tarczycę. Z całego serca proszę wszystkich ludzi o wpłaty na zrzutkę, zebrane pieniądze pozwolą uwolnić Mafi od dokuczliwych dolegliwości i umożliwiają skuteczne i trwałe leczenie psa.