Moja mama jest po 3 operacjach kręgosłupa i ubytkach kości . Ostatnia operacja się nie powiodła i rusztowanie które ma w kręgosłupie wychodzi przez plecy . Śruba jest krzywa , nie może przełykać , chodzić , leżeć . Śpi na siedząco ,bardzo cierpi ponieważ ból jest straszny ale chce żyć. Chciałaby móc wyjść z domu do poradni leczenia bólu czy też do innego lekarza który pomoże jej w cierpieniu. Kolejnej operacji mogłaby nie przeżyć . Miała już 3 razy śmierć kliniczna . Przetaczanie krwi . W kwietniu złamała kość biodrowa nieoperacyjne złamanie kość się nie zrasta

. Jest uwieziona w swoim domu. Potrzebuje szyn zjazdowe ze schodów dla wózków inwalidzkich by wydostać się z domu. Wózek który posiada również się rozlatuje .

Dlatego postanowiłam założyć dla niej tą zbiórkę gdyż fundusze które posiadamy nie są w stanie opłacić całości kosztów które są związane z zakupem szyn i wózka oraz innych środków które pomogą jej żyć bez ciągłego cierpienia .

Wszystkim wpłacającym z góry bardzo dziękuję w imieniu mojej mamy i swoim.