Szukam mojej dawnej przyjaciółki, a sprawa wygląda tak:

Pod koniec 2021 roku (dokładnie to chyba 28 października 2021) trafiłem do szpitala psychiatrycznego im A. Jurasza w bydgoszczy. Byłem wtedy bardzo aspołecznym, wycofanym i introwertycznym chłopakiem i dlatego też nie próbowałem się nawet do nikogo odezwać, wtem praktycznie od razu podeszła do mnie bardzo miła i sympatyczna dziewczyna, która podała mi rękę, przedstawiła się jako Nikola i zaprosiła do reszty grona pacjentów.

To dziękiniej moje życie zaczęło stawać na nogi, to właśnie ona wyciągnęła do mnie rękę i pomogła mi przezwyciężyć lęki społeczne. To ona pokazała że świat i ludzie mogą być lepsi niż myślałem.

Byłem w szpitalu w którym razem byliśmy aby poprosić o przekazanie jej wiadomości ode mnie, ale niestety nie chcą pomóc

Po prawie 3 latach szukania na własną rękę, wpadłem na pomysł, aby zatrudnić do pomocy prywatnego detektywa, jednak taka usługa kosztuję naprawdę sporo, od kilku do nawet kilkudziesięciu pln, a niestety nie mam aż tyle pieniędzy, a jako iż chodzę jeszcze do szkoły i nie za wcześnie wracam z niej do domu, możliwości zarobkowe też są mocno ograniczone. I dlatego właśnie postanowiłem założyć tę zbiórkę, może chociaż trochę przybliży mnie ona do odnalezienia mojej przyjaciółki...

To, co ze zbiórki zostanie po opłaceniu detektywa, zostanie w 100% przekazane na inne zbiórki pieniężne dla potrzebujących osób.