Drodzy ludzie dobrego serca,

Bardzo prosimy o pomoc w leczeniu naszej malutkiej 8-miesięcznej kotki Neski.

Neskę jak na swój wiek przeżyła już bardzo dużo, żyła na ulicy i ewidentnie doświadczyła przemocy ze strony człowieka gdyż kuliła się, gdy tylko podniosłem rękę i bardzo długo była nieufna.

Na dodatek ma wybitą część uzębienia.

Ponieważ nie jadła, nie ruszała się i była bardzo apatyczna zabraliśmy ją do weterynarza, który zdiagnozował oprócz anemii zakaźne zapalenie otrzewnej.

Jest to śmiertelna choroba wirusowa, która wywoływana jest przez mutację kociego koronawirusa, prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych, a w większości przypadków kończy się śmiercią zwierzęcia.

Jedyna terapia o wysokiej skuteczności (80-90%) jest w Polsce niedostępna, w związku z tym lekarstwa trzeba sprowadzać z zagranicy, które niestety są bardzo drogie.

Rozpoczęliśmy już terapię i cieszy nas że stan Neski widocznie się poprawia.

Bez względu na to, jak bardzo kochamy naszego malucha, ciężko nam jest całość sfinansować - terapia jest długa - trwa blisko 3 miesiące, a oprócz lekarstw dochodzą jeszcze cykliczne badania kontrolne.

Jeśli możesz – wesprzyj nas dowolną kwotą. Każda złotówka przybliża nas do celu i daje nadzieję na uratowanie jej życia.

Z góry dziękujemy za każdą pomoc, udostępnienie i dobre słowo.