Nie wiem od czego zacząć może od tego że moja wnuczka urodziła się jako wcześniak w 28 tygodniu ciąży z dziecięcym porażeniem mózgowym kończyn dolnych. Niestety późna diagnoza lekarzy spowodowała że mimo iż zaraz kończy 3 latka nadal nie chodzi. Trafiliśmy do fizjoterapeuty który bardzo pomógł Klaudii i zaczęła raczkować od paru miesięcy. Niestety rehabilitacja jest bardzo kosztowna i rodzice nie mogą pozwolić sobie na częstsze jeżdżenie do fizjoterapeuty. W domu ma wykonywane masaże, ćwiczenia, hydromasaże przez rodziców aby zaoszczędzić na wizytach. Lekarze mówią że przy systematycznej rehabilitacji Klaudia wkoncu stanie sama na nóżkach. Klaudia jest bardzo pogodną dziewczynką u której uśmiech z twarzy nigdy nie schodzi mimo ciężkich chwil dla rodziców i Klaudi, Klaudia zawsze wstaje i się śmieje. Myślę że możemy wspólnie pomóc Klaudi stanąć na nóżkach 🙂