Walczę od kilkunastu lat o sprawiedliwość. Jestem osobą pokrzywdzoną przestęstwem oszustwa. Mam status osoby pokrzywdzonej. Jest jedno ale. Gra toczy się o duże pieniądze, które niestety są we władaniu oszusta. Stać go na to, żeby prawnicy trzymali z daleka od niego prokuratury.

Moim celem stało się to, żeby coś w Polsce zmienić, żeby prokuratury stanęły w końcu po stronie osób pokrzywdzonych przestęstwem. Walczę i będę o to walczył. Są instrumenty prawne, które na to pozwalają.

Niestety bez pomocy prawnej będzie ciężko. Chcę zobowiązać prokuratury do dotrzymywania terminów, które nagminnie przekraczają. Mój pełnomocnik z urzędu złożył prywatny akt oskarżenia za późno o jeden dzień i koniec! Sprawa umorzona! Bo był to pełnomocnik z urzędu. Jak go pozwałem w sprawie cywilnej, to sprawa przegrana bo rzekomo nie popełnił "deliktu". Gdzie my żyjemy? Odpowiadam: żyjemy w państwie prawa, które nie jest dla zwykłych obywateli, jest dla prawników.

Trzeba coś zmienić. Zamierzam powołać fundację do walki z prokuratorami nieprzychylnymi obywatelom. Muszą bać się pozwania o niedopełnienie obowiązków. Takie kroki poczyniłem. Niestety na obecnym etapie muszę się wesprzeć pomocą prawną z wyboru. Nie mam innego wyjścia.

Dlatego proszę o pomoc. Jestem w stanie pomóc innym z podobnymi problemami bo mam kilkunastoletnie doświadczenie. Nie można dopuścić do tego, żeby imunitet oznaczał bezkarność i brak odpowiedzialności za bierność i zaniechania. Nie można dopuścić do tego, żeby tylko sprawy medialne były prawidłowo procedowane.

Jestem gotowy na propozycje współpracy. Mam pełną dokumentację udostępnię ją portalowi.

Bądźmy razem