Proszę o pomoc, błagam niech zdajdą się dobre dusze, które wesprą chociaż złotówką 😓 chce być od początku z Wami w 100% szczera i od razu muszę napisac, że nie mam 100 % potwierdzenia, że Cleo ma fip, ponieważ to podjerzenie fipa suchego- trudniejszego do 100% diagnostyki. Ma minimalną ilość płynów, zbyt mała, aby był to fip mokry. Cleo ma zmianę na jelicie wielkości ok 0.8cm na 2cm, która może być spowodowana właśnie fipem suchym. Pani weterynarz proponowała biopsję, która by potwierdziła Wyniki, niestety jedyną osobą, która robi to w Poznaniu jest niestety na urlopie i będzie dopiero we wrześniu. Nie mamy tyle czasu 😓 Nie chce też otwierać Cleo , bo takie rany ciężko się goją i sama operacja jest kolejnym obciążeniem dla organizmu kota 😓 Wg Pani weterynarz na 90% jest to fip 😭 ale nie daje 100% pewności, gdyż zmiana jelitowa może być też chłoniakiem. Zdałam się na zdanie Pani weterynarz, że to najprawdopodobniej fip i dlatego rozpoczęłam na własną rękę leczenie, obecnie mam lek na ok. 15 dni, ale kończą mi się fundusze. Już obecne wizyty u weterynarza wyniosły mnie prawie tysiąc złotych. Plus kolejne tyle na lek, który może uratować jej życie 😓 ja sama w ostatnim miesiącu przeżyłam tyle, że chyba postarzałam się o 10 lat. Najpierw mama, pozniej babcia w szpitalu, na dokładkę Cleoszka. Wszystko w ciągu jednego miesiąca 😭 proszę o pomoc, bez Was nie dam sobie rady, choćbym bardzo chciała :( nie żałuje żadnej wydanej złotówki, bo pomimo że jest u mnie od miesiąca to kocham ją bardzo. Proszę o pomoc!!

W zdjęciach są wyniki i paragony nie zebrałam wszystkich , na początku nawet nie pomyślałam że będę ich potrzebować 😓