Nasz syn Krystian choruje na autyzm. Upośledzenie jest w stopni znacznym, ale jest nadzieja na wyhamowanie choroby, czego efektem (w co mocno wierzymy) będzie wyeliminowanie u Krystiana agresji i autoagresji. Krystian nie mówi, nie potrafi samodzielnie jeść, wymaga całodobowej opieki. Ma już 19 lat i od kilku lat choroba zagraża jego życiu. A wszystko przez chorobę i powtarzające się u Krystiana napady agresji i autoagresji. Trzeba mieć na względzie, że fizycznie jest silnym mężczyzną zagrażającym sobie, jak i najbliższym, którzy na co dzień się nim opiekują.

Ujmując problem fachowo, lekarze rozpoznali u Krystiana zespołu PANS oraz seronegatywne autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Czy ta zrzutka jest warta zainteresowania? Czy pomoc Krystianowi w jego stanie ma sens? ZDECYDOWANIE TAK. Jest nadzieja, więc walczymy.

Pieniądze, których potrzebujemy przeznaczone zostaną na zakup trzech dawek wlewów immunoglobuliny, którą to terapię zamierzamy przeprowadzić w Centrum św. Łukasza w Gdańsk. Koszt terapii to 150.000,00 zł. Jak wskazaliśmy wcześniej, zalecana terapia ma wyeliminować u Krystiana agresję i autoagresję. Wydawałoby się niewiele, ale samo to sprawi, że wyeliminowane zostanie zagrożenie jego życia, a komfort funkcjonowania na co dzień ulegnie znacznej poprawie.