Płomyk walczy z FIP
Płomyk walczy z FIP
Our users created 1 219 816 fundraisers and raised 1 330 106 903 zł
What will you fundraise for today?
Updates6
-
Piszemy, żeby Was poinformować, że Płomyk ma się bardzo dobrze! Niedawno zakończyliśmy kurację i mieliśmy badania kontrolne, które utwierdziły nas w przekonaniu, że kot jest już zdrowy. Obecnie podajemy mu już tylko suplementy na wątrobę do pyszczka rano, więc nie buntuje się tak bardzo. Nabrał zdrowej masy ale też mięśni, bo bawi się jak szalony. Obserwacja trwa i będzie trwała do połowy grudnia, więc trzymamy kciuki, żeby misja się powiodła :D
Dziękujemy za okazane nam wsparcie, wysyłamy ogromną wdzięczność i kocie pozdrowienia!
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Zbieramy na ratowanie życia naszego kota i przyjaciela - Płomyka. W środę (30.06.2021) dostaliśmy diagnozę – FIP. ..
FIP czyli zakaźne zapalenie otrzewnej kotów. Do niedawna taka diagnoza była jednoznaczna z wyrokiem śmierci. Choroba postępuje bardzo szybko. Obecnie jednak jest nadzieja – terapia zastrzykami z suplementem przeciwwirusowym. Jest ona bardzo droga. Po otrzymaniu diagnozy czekała nas jedna z najtrudniejszych decyzji – czy kotka czeka uśpienie w ciągu kilku tygodni, czy próbujemy go uratować. Nie wybaczylibyśmy sobie gdybyśmy nie spróbowali. W związku z tym czekają nas 84 dni z bardzo bolesnymi (ale ratującymi życie zastrzykami). Cena całego leczenia to nawet 12 - 13 tysięcy złotych - suplementy + badania i wizyty u weterynarza. Przez pierwszy tydzień na diagnostykę i rozpoczęcie leczenia wydaliśmy ponad 1000 zł, a cała kuracja ma trwać 12 tygodni. Jednak dopóki możemy, to walczymy o kocie życie. Na ten moment Płomyk bardzo wychudł - waży tylko 2 kg i jest osłabiony. Ale jeśli terapia da efekty, kot ma przybrać na wadze, przynajmniej drugie tyle. Wtedy też dobierzemy odpowiednią, zwiększoną dawkę suplementu. Dlatego jesteśmy wdzięczni za każdą złotówkę!
Skąd Płomyk się wziął? Sami chcielibyśmy wiedzieć :). Do fundacji trafił zimą z ulicy. Adoptowaliśmy go w dwupaku razem z kotką Becią 15.02.2021. Płomyk jest bardzo ostrożnym i nieśmiałym kotem w przeciwieństwie do swojej adoptowanej siostry. Na początku nie ufał nikomu. Około miesiąc pracowaliśmy nad tym, aby go oswoić i żeby dał się pogłaskać – okazało się, że chęć na kociego kabanosa jest silniejsza niż strach. I udało się. Obecnie sądzimy, że oswoił się na tyle, że uważa nas za współlokatorów w swoim mieszkaniu – jak to kot :).
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Nieustannie trzymamy kciuki za Płomyka. Mam w domu trójkę jego rodzeństwa, w tym Leonka również z FIPem. Dziś 43 zastrzyk. Wszystkie kocie łapki również zaplecione są w kciuki. Zdrowiej Płomyczku.
Dziękujemy bardzo <3 i nasze kocie łapki też trzymają kciuki za Leonka!
Walcz Płomyczku z całych sił. Beciu łobuzie (nic się nie zmieniłaś :P), pilnuj Płomcia i nie namawiaj go do ucieczki przed zastrzykami. Trzymamy kciuki
Płomyk dzielnie walczy i dziękuje za słowa otuchy!
Powodzenia.
Dziękujemy bardzo <3
Dużo zdrówka dla Płomyka ❤️
Dzięki wielkie <3