English version below

O co chodzi? Niekoniecznie o pieniądze.

W Filadelfii przy ulicy Pine St pod numerem 301 znajduje się dom, w którym mieszkał Tadeusz Kościuszko podczas swojego drugiego pobytu w Ameryce. Obecnie znajduje się tam Thaddeus Kosciuszko Memorial będący częścią Independence National Historical Park (INHP). Sam park narodowy jest miejscem corocznie (przed pandemią) odwiedzanym przez 5 milionów osób z całego świata, miejscem poświęconym nie tylko historii USA, ale i współczesnej zachodniej demokracji. Jakże wiele osób może tam poznać miejsca i osoby związane z twórcami pierwszej konstytucji świata. A jednocześnie konstytucji kraju, który nie mogłaby wówczas powstać, gdyby nie postać genialnego inżyniera Armii Kontynentalnej, dzięki którego manewrom opóźniającym i fortyfikacjom pod Saratogą armia ta nie została rozbita a wręcz odniosła zwycięstwo, co jak uważali dowódcy tacy jak generał Horatio Gates, umożliwiło dalsze jej sukcesy zakończone utworzeniem państwa amerykańskiego.

Ten sam inżynier wróciwszy w 1797 roku był witany 13-toma salwami armatnimi a tłum w porcie dowiedziawszy się, że przybył Kościuszko, wyprzągł konie z powozu bohatera i sam go ciągnął wiwatując.

Jednakże 200 lat po jego śmierci miejsce, w którym odwiedzający Filadelfię goście z całego świata i wszelkich kultur mogliby się spotkać z postacią i mądrością wielkiego Polaka jest dostępne wyłącznie od kwietnia do października w sobotę i niedzielę od 12 do 16. Zarazem wszystkie obiekty Independence National Historical Park są czynne przez cały rok, każdego dnia, od 9 do 17!

Chodzi o to by utrzymać to miejsce otwartym oraz dostępnym dla zwiedzających i to w zakresie wiekszym niż dotychczas.

Dlaczego to ważne?

Wizytujący Independence National Historical Park upamiętniające miejsce powstania Stanów Zjednoczonych zwiedzają Independece Hall – miejsce podpisania Konstytucji Stanów Zjednoczonych, czy Liberty Bell – dzwon upamiętniający powstanie US który pękł przy pierwszym uderzeniu – jak głosi legenda nie wydobędzie z siebie dźwięku, dopóki Wolność nie zapanuje na całym świecie. Niestety odwiedzający to miejsce uczniowie (must see wycieczek szkolnych) i turyści (z całego świata) chcąc odwiedzić miejsce pamięci jednego z twórców państwa amerykańskiego zwykle napotykają zamknięte drzwi. A dowiedzieliby się tam o jego przyjaźni z ludźmi wszelkiego koloru skóry, narodowości, stanu, płci. O jego odwzajemnianym do nich szacunku. Dowiedzieli by się także skąd ów człowiek pochodził, świat jakich wartości go ukształtował, czym była Szkoła Rycerska w Warszawie i jakie idee wpoiła młodym jej adeptom.

Jeśli miałbym powiedzieć jakie słowa najlepiej opisują powód, dla którego nie możemy pozwolić sobie na nieuszanowanie pamięci tego człowieka, to niech to będą słowa francuskiego historyka z XIX w Jules’a Michelet’a piszącego o nim: „…przekonany iestem, że właśnie ta iego dobroć tak nadzwyczayna, tak wielka, wywarła niezmierne, nieskończenie przyjazne skutki na przyszłość iego oyczyzny. – Z iedney strony, zjednała mu ona serce wszystkich narodów: wielu zostało przeświadczonymi, że absolutna dobroć ludzka znalazła się w Polaku. – Z drugiey strony, w teyto wysokiey wyborności moralney, rozmaite stany Polski, tak nieszczęśliwie rozerwane, znalazły wspólny ideał i nowy punkt swego zjednoczenia. – Szlachta powitała w nim rycerza z czasów woien Krzyżowych; a wieśniacy, zalazłszy w nim dobre serce i zdrowy rozsądek i duch poświęcenia biednego ludu poczuli, że był ich człowiekiem, że był samąż Polską.”

Moim zdaniem dbanie o pamięć Kościuszki to sprawa naszego honoru - polskiego, amerykańskiego, ludzkiego.

5 milionów odwiedzających -  Polish jokes? – Really!?

„Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości”              

Józef Piłsudskiego - Marszałek Polski.

Więcej o Kościuszce na końcu.

Co robiłem?

Na początku 2016 roku, poruszony sytuacją Thaddeus Kosciuszko National Memorial w Filadelfii, a w obliczu zbliżającej się 200 rocznicy śmierci bohatera, skierowałem do Ambasady Polskiej w Waszyngtonie list zwracający uwagę na kuriozalne godziny otwarcia tego miejsca. Godziny praktycznie uniemożliwiające zapoznanie się z przedstawionym tam dziedzictwem Kościuszki. A jest Independence National Historical Park w Filadelfii sancta sanctorum nie tylko Stanów Zjednoczonych, ale i demokratycznego świata. Urzędujący wówczas Ambasador zainteresował się sprawą i skierował list do zarządcy Parku. Odpowiedziano, że ograniczenia są spowodowane trudnościami finansowymi i kadrowymi. Dowiedziałem się później, że mój list został przekazany także do Polish Heritage Society of Philadelphia. Organizacja ta postarała się o włączenie polonijnych woluntariuszy w pracę w Muzeum Kościuszki. Nawiązałem korespondencję Panią Marie Hejnosz, która się sprawą zajmowała z ramienia Towarzystwa. Od niej dowiedziałem się o niebezpieczeństwie dla działania Muzeum związanym z planami cięć budżetowych nowej wówczas administracji Stanów Zjednoczonych. Zarazem nadzieje dawały osiągnięcia Pani Hejnosz, uzyskania wszelkich niezbędnych zgód dla grupy woluntariuszy, którzy rozpoczęli pomoc w Muzeum jak i jej osobiste w nim zaangażowanie. Udało się powstrzymać zamknięcie muzeum. Pojawiły się plany udostępnienia miejsca także w piątki. Tak było do pandemii.

Mijał czas, minął rok 2017, minęła rocznica śmierci Tadeusza Kościuszki. Wiem, że były organizowane z tej okazji w Stanach Zjednoczonych prelekcje i pokazy. W Polsce jakoś minęła bez większego rozgłosu (jakżeż wspaniale obchodzono kiedyś 100lecie!). Dostępność do Muzeum pozostała jak poprzednio.

Niestety, żadna z polskich instytucji do których się zwróciłem w ciągu kilku lat z których tu wymienię:  Ambasadę w Waszyngtonie, Instytut Polski w USA, Muzeum Historii Polski (gdzie ma kiedyś powstać stała wystawa o Kościuszce) czy Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jak i amerykańskich: Fundacja Kościuszkowska, Ambasador US w RP czy nawet Towarzystwo Cyncynatów (którego Kościuszko był zaszczytnym członkiem – namaszczonym przez Washingtona), czy w końcu Prezydent i Pierwsza Dama RP, Premier RP,  nie zainteresowały się sprawą na tyle by coś mogło się zmienić. Nawiązałem kontakt z panią Cynthia MacLeod zarządzającą INHP - tłumaczyła trudności w finansowaniu obiektu,  zwłaszcza w ostatnim czasie, nie wykluczyła jednak możliwości współpracy, lecz jak to ujęła z “wiarygodnym partnerem”. Ja takim jako osoba fizyczna nie jestem. Instytucji żadnej nie jestem w stanie przekonać do zaangażowania.

Jeżeli ktoś wyrażał poparcie i chęć pomocy to były to indywidualne osoby ze świata kultury i nauki – one dodawały mi siły do dalszego działania.

Co chcę zrobić?

Nadać staraniom formę instytucjonalną – fundacja. W maju 2022 roku powstała Fundacja 301PineStreet, bo z mego dotychczasowego doświadczenia wynika, że z pojedynczymi osobami się nie rozmawia.

Zebrać poparcie od pojedynczych osób. Kupą mości panowie (i panie ;-) )!

Wywierać nacisk na instytucje decydujące o losach muzeum. W Polsce i USA. Media to potęga!

Nie wierzę, że takiego małego fizycznie a wielkiego ideowo miejsca nie mogą utrzymać dwa potężne narody - dla których walczył Kościuszko. Jeśli administracja nie da rady to my nie damy?

Przypominać postać Kościuszki, być dumnym z niego ale i czerpać z mądrości jego i naszych przodków.

Jak chcę to zrobić?

Strona internetowa www.301PineStreet.com poświęcona jest tym działaniom i na bieżąco będzie informować o projektach Fundacji.

Zabiegać i zbierać poparcie dla owego celu.

Zdobyć patronów medialnych.

Lobbować, lobbować, lobbować.

Jak możesz pomóc?

A oto powód tej zrzutki.

Przez tyle lat odbiłem się od tylu drzwi. To bardzo demotywuje. A jednak dla powodów wspomnianych powyżej (i innych które znajdziesz na końcu) nie potrafię zgodzić się na niepamięć o człowieku, który do dziś nas uczy czym jest wolność, równość, braterstwo.

Przydałoby się Twoje wsparcie.

Finansowe – bardzo proszę, wymienione powyżej plany działania będą kosztować.

Przede wszystkim jednak proszę - wyraź swoje poparcie dla Idei. Dodaj mi skrzydeł. Jakąkolwiek kwotę wpłacisz będzie dla mnie ważne, że w ten sposób popierasz cel. Będę mógł innym powiedzieć: patrz ilu nas jest – jak możesz odmówić - w wielości siła!

Jeśli chcesz, staniesz się członkiem fundacji a Twoje nazwisko będzie widoczne na liście wspierających ideę. Możesz jednak pozostać anonimowy. Napisz.

Gdyby udało się zebrać więcej niż potrzeba (naprawdę nie wiem ile może być potrzeba, do tej pory sam pisałem, zwykle też sam tłumaczyłem, może trzeba będzie skonsultować się z prawnikiem lub specjalistą od pozyskiwania grantów itd.) - przeznaczymy środki na wsparcie innego celu związanego z pamięcią Kościuszki lub naszymi weteranami (Kościuszko nim był bądź co bądź). Wszystko zgodnie ze Statutem Fundacji.

Pisz.

Jeśli możesz w jakikolwiek sposób pomóc – pomóż. Pisz na: [email protected]

Ale już teraz sam możesz lobbować!

Możesz wysłać list protestujący przeciwko niedostępności muzeum do Pani MacLeod – zarządcy muzeum i całego obiektu.

Ms Cynthia MacLeod, Superintendent

Independence National Historical Park

[email protected]

Kim jestem?

Nikim ważnym. Rocznik 65. Mąż, ojciec. Z wykształcenia i wykonywania zawodu - lekarz. Mieszkam w Warszawie.

Tak – nie mam zielonego pojęcia jak się takie rzeczy robi. No trochę mam – na przykład jak z instytucji rządowej wydobyć informacje których nie chce udzielić. I mam kilkuletnie doświadczenie – nie szkodzi, że nieskuteczne – to też doświadczenie. Jestem uparty (zodiak Baran jakby co :-).

Przeczytaj jeszcze kilka ciekawostek o Tadeuszu Kościuszce (jak go nie kochać), jego czasach i muzeum na stronie https://www.301pinestreet.com/ciekawostki

P.S. Widząc tak wiele zrzutek na cele związane z ludzkim nieszczęściem, czuję wątpliwość czy powinienem prosić Was w tej sprawie. Przypomina mi się wówczas rozmowa Roberta Wilsona - dyrektora ośrodka naukowego Fermilab pod Chicago przesłuchiwanego przez komisje senatu Stanów Zjednoczonych na okoliczność wydania niebotycznych pieniędzy na budowę w latach sześćdziesiątych, podczas zimnej wojny w jego ośrodku akceleratora, urządzenia do badania subatomowych cząstek materii, co jak się wydawało politykom nie ma żadnego praktycznego zastosowania. Kiedy jeden z senatorów spytał, czy cokolwiek co dotyczy akceleratora wiąże się z bezpieczeństwem kraju, Wilson odpowiedział:

- Nic proszę pana.

- Zupełnie nic? - dociekał senator.

- Zupełnie nic.

- Nie ma on absolutnie żadnej wartości w tym względzie?

- Cóż, ma jedynie związek z szacunkiem, jakim się obdarzamy, z naszą godnością, umiłowaniem kultury. Mam na myśli wszystko to, co naprawdę czcimy i szanujemy, co wzbudza w nas uczucie patriotyzmu. Akcelerator nie ma bezpośrednio nic wspólnego z obrona naszego kraju oprócz tego, że czyni go wartym tej obrony.

##################################################################################################

What it's all about? Not necessarily about money.

In Philadelphia, at 301 Pine St., there is a house where Tadeusz Kościuszko lived during his second stay in America. It is now home to the Thaddeus Kosciuszko Memorial, part of the Independence National Historical Park (INHP). The national park itself is a place visited annually (before the pandemic) by 5 million people from around the world, a place dedicated not only to the history of the USA, but also to modern Western democracy. So many people can get to know places and people associated with the creators of the first constitution of the world there! And at the same time, the constitution of a country that could not have been created at that time had it not been for the brilliant engineer of the Continental Army, thanks to whose delaying maneuvers and fortifications at Saratoga, this army was not defeated, but even won, which, according to commanders such as General Horatio Gates, enabled it to continue its successes culminating in the creation of the American state.

The same engineer, returning in 1797, was greeted with 13 cannon salvos, and the crowd in the port, having learned that Kosciuszko had arrived, unhitched the horses from the hero's carriage and dragged him himself, cheering.

However, 200 years after his death, the place where guests from all over the world and all cultures visiting Philadelphia could meet the figure and wisdom of the great Pole is available only from April to October on Saturday and Sunday from 12 to 16. At the same time, all Independence National Historical facilities The park is open all year round, every day from 9am to 5pm!

The goal is to keep this place open and accessible to visitors to a greater extent than before.

Why is it important?

Visitors to Independence National Historical Park, commemorating the founding site of the United States, visit Independence Hall - the place where the US Constitution was signed, or Liberty Bell - a bell commemorating the founding of the US, which broke at the first strike - as legend has it, it will not make a sound until Freedom reigns over the world . Unfortunately, students (a must see for school trips) and tourists (from all over the world) visiting this place usually encounter closed doors when they want to visit the memorial site of one of the founders of the American state. And there they would know about his friendship with people of all colors, nationalities, status, sexes. About his mutual respect for them. They would also find out where this man came from, the world of what values shaped him, what the Knights' School in Warsaw was and what ideas it instilled in its young adepts.

If I had to say what words best describe the reason why we cannot afford to disrespect the memory of this man, let it be the words of the 19th century French historian Jules Michelet who wrote about him: "...I am convinced that this is his a kindness so extraordinary, so great, had immeasurable, infinitely friendly effects on the future of his homeland. - On the one hand, it won him the heart of all nations: many became convinced that absolute human goodness was found in a Pole. - On the other hand, in this high moral excellence, the various states of Poland, so unhappily torn apart, found a common ideal and a new point of their union. – The nobility welcomed a knight from the times of the Crusades; and the peasants, having found in him a good heart and common sense and the spirit of sacrifice of the poor people, felt that he was their man, that he was Poland itself.”

In my opinion, taking care of Kościuszko's memory is a matter of our honor - Polish, American, human.

"Whoever does not respect and value his past is not worthy of respect, the present or the right to the future"

Józef Piłsudski - Marshal of Poland.

More about Kościuszko at the end.

What I did?

At the beginning of 2016, moved by the situation of the Thaddeus Kosciuszko National Memorial in Philadelphia, and in the face of the approaching 200th anniversary of the hero's death, I sent a letter to the Polish Embassy in Washington pointing out the bizarre opening hours of this place. Hours practically making it impossible to get acquainted with Kościuszko's heritage presented there. And there is Independence National Historical Park in Philadelphia, the sancta sanctorum not only of the United States, but also of the democratic world. The Ambassador in office at the time became interested in the case and sent a letter to the manager of the Park. The response was that the restrictions were due to financial and staffing difficulties. I found out later that my letter had also been forwarded to the Polish Heritage Society of Philadelphia. This organization made efforts to include Polish volunteers in the work at the Kościuszko Museum. I established correspondence with Ms. Marie Hejnosz, who dealt with the case on behalf of the Society. From her I learned about the danger to the operation of the Museum related to the plans of budget cuts of the then new US administration. At the same time, Mrs. Hejnosz's achievements, obtaining all the necessary consents for the group of volunteers who started helping at the Museum, as well as her personal involvement in it, gave hope. We managed to stop the closure of the museum. There are plans to make the space available also on Fridays. That was until the pandemic.

Time passed, 2017 passed, the anniversary of Tadeusz Kościuszko's death passed. I know that lectures and demonstrations were organized in the United States on this occasion. In Poland, it somehow passed without much publicity (how wonderfully the 100th anniversary was once celebrated!). Accessibility to the Museum has remained as before.

Unfortunately, none of the Polish institutions I turned to over the years, which I will mention here: the Embassy in Washington, the Polish Institute in the USA, the Polish History Museum (where a permanent exhibition about Kościuszko is to be built one day) or the Ministry of Culture and National Heritage, as well as American: the Kościuszko Foundation, the US Ambassador to the Republic of Poland or even the Cincinati Society (of which Kościuszko was an honorary member - anointed by Washington), or finally the President and First Lady of the Republic of Poland, the Prime Minister of the Republic of Poland, were not interested enough in the matter to change anything. I made contact with Mrs. Cynthia MacLeod, managing INHP - she explained the difficulties in financing the facility, especially recently, but did not exclude the possibility of cooperation, but as she put it with a "reliable partner". I am not as an individual. I am unable to convince any institution to get involved.

If anyone expressed support and willingness to help, it was individual people from the world of culture and science - they gave me strength to continue.

What do I want to do?

Give the efforts an institutional form, because my experience so far is that you don't talk to individuals.

The 301PineStreet Foundation was established in May 2022.

Gather support from individuals.

Put pressure on the institutions that decide about the fate of the museum. In Poland and the USA. The media is power!

I do not believe that such a physically small and ideologically great place cannot be maintained by two powerful nations - for which Kościuszko fought. If the administration can't do it, won't we?

And to resemble Kościuszko, to be proud of him, but also to draw from the wisdom of him and our ancestors.

How do I want to do it?

Website www.301PineStreet.com is dedicated to these activities and will keep you informed about the Foundation's projects.

To solicit and gather support for this goal.

Get media patrons.

Lobby, lobby, lobby.

How can you help?

Here's the reason for this crowdfund.

I've bounced off so many doors over the years. It's very demotivating. And yet, for the reasons mentioned above (and others that you will find at the end), I cannot agree to forget about the man who still teaches us what freedom, equality and brotherhood are.

I could use your support.

Financial - please, the action plans mentioned above will cost.

Above all, however, please express your support for the Idea. Give me wings. Whatever amount you donate, it will be important to me that in this way you support the cause. I will be able to say to others: look how many of us there are - how can you refuse - there is strength in many!

If you want, you will become a member of the foundation and your name will be visible on the list of supporters of the idea. However, you can remain anonymous. Please write.

If you manage to collect more than you need (I really don't know how much you might need, so far I've written it myself, usually I've also translated it myself, there may be a need to consult a lawyer or a specialist in obtaining grants etc.) - we will allocate funds to support another cause related to the memory of Kościuszko or our veterans (Kościuszko was after all). Everything in accordance with the Statute of the Foundation. Please write.

If you can help in any way, help. Write to: [email protected]

But now you can lobby yourself!

You can send a letter protesting the unavailability of the museum to Mrs. MacLeod - the manager of the museum and the entire facility.

Ms. Cynthia MacLeod, Superintendent

Independence National Historical Park

[email protected]

Who am I?

Nobody important. Born in 1965. Husband, father. By education and profession - a doctor. I live in Warsaw.

Yes - I have no idea how this is done. Well, I have some - for example, how to extract information from a government institution that it does not want to provide. And I have several years of experience - it doesn't matter that ineffective - it's also experience. I'm stubborn (Aries zodiac may explain :-).

Please read, some more interesting facts about Tadeusz Kościuszko (how not to love him), his times and the museum at https://www.301pinestreet.com/en/ciekawostki

P.S. Seeing so many donations for causes related to human misery, I feel doubt whether I should ask you about this. But, I am reminded of a conversation between Robert Wilson - the director of the Fermilab research center near Chicago, who was interrogated by the United States Senate committees for spending exorbitant amounts of money to build an accelerator in his center in the 1960s, during the Cold War, for the study of subatomic particles of matter, which seemed politicians have no practical use. When one senator asked if anything about the accelerator was related to national security, Wilson replied:

- Nothing, sir.

- Nothing at all? The senator inquired.

- Nothing at all.

-It has absolutely no value in that respect?

-Well, it just has to do with the respect we give each other, our dignity, our love of culture. I mean everything that we truly revere and respect, that makes us feel patriotic. The accelerator has nothing directly to do with defending our country except that it makes it worth defending.