id: kw53ek

Nowe życie białoruskich uciekinierów Падтрымка Support

Nowe życie białoruskich uciekinierów Падтрымка Support

Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.
This fundraiser has no moneybox
Add a moneybox to the fundraiser

Our users created 1 166 207 fundraisers and raised 1 212 564 088 zł

What will you fundraise for today?

Description

Nazywam się Sviatlana Barouskaya.

29 dni temu moja rodzina uciekła z Białorusi. Mamy wizę humanitarną. 

Ciążyły na mnie i na moim mężu zarzuty organizacji i udziału w protestach przeciwko dyktaturze Łukaszenki. 

W rodzinach, w których i mąż i żona zostają skazani (a skazywani są WSZYSCY) - dzieci trafiają przymusowo do domu dziecka, nawet wtedy, gdy mają rodzinę, która może się nimi zaopiekować.

Nie mieliśmy wyjścia. W takiej samej sytuacji znajdują się tysiące białoruskich rodzin. 

q6cbf911b8a1286d.jpeg

Polska przyjęła nas bardzo gościnnie. Dużo dobrego dają nam wolontariuszki z @Partyzanka i dziewczyny z Razem. 

Czujemy Waszą pomoc i serdeczność. Mnóstwo ludzi zaangażowało się by wyposażyć nasze wynajęte mieszkanie. Popatrzcie:

bit.ly/3fqeZRt 

Wiele rzeczy, które od Was dostaliśmy - przekazaliśmy innym rodzinom, bo nie tylko my uciekamy.

Wszystko układało się dobrze, obydwoje kilka dni temu zaczęliśmy pracę, ale 1 sierpnia mój mąż został mocno pobity. 

bit.ly/2TS6DdF

Minie kilka tygodni zanim stanie na nogi i będzie mógł zarabiać na rodzinę. 

Opłaciłam mieszkanie na sierpień i tymczasem mam w portfelu niecałe 300 zł a rok szkolny już za 4 tygodnie.

Nie jesteśmy w tragicznej sytuacji. Mamy sporo szczęścia. Mamy ubezpieczenie, co jeść i gdzie mieszkać. (tu: obiad u zaprzyjażnionej Polki).

s6a8f40b1a2464a0.jpeg

Białoruskie kobiety są przyzwyczajone do tego, by sobie radzić. Nie żalimy się, tylko pracujemy. Mamy dzieci.

Jednak tutaj Polki przekonały mnie, że proszenie o wsparcie to nie jest wstyd.


Jeśli uznacie, że chcecie pomóc naszej rodzinie - to będę Wam wdzięczna.  


Мяне клічуць Sviatlana Barouskaya.

29 дзён таму мая сям'я ўцёк Беларусі. У нас ёсць гуманітарная віза.

Мой муж і я быў абвінавачаны ў арганізацыі і ўдзелу ў пратэстах супраць дыктатуры Лукашэнкі.

У сем'ях, дзе абодва муж і жонка асуджаныя (і ўсе асуджаныя) - дзеці прымусова змешчаныя ў дзіцячым доме, нават калі ў іх ёсць сям'я, каб клапаціцца пра іх.

У нас не было ніякага выхаду. Тысячы беларускіх сем'яў у той жа сітуацыі. Польшча вітала нас вельмі гасцінна. Шмат добрай даць нам добраахвотнікаў ад @partyzanka і дзяўчат ад Razem.

Мы адчуваем вашу дапамогу і сардэчнасць. Многія людзі здзейснілі абсталяваць нашу арандаваную кватэру. Паглядзіце на:

bit.ly/3fqeZRt 

Многія з рэчаў, якія мы атрымалі ад вас - мы перайшлі да іншых сем'ям, таму што мы не адзіныя ўцякаюць.

Усё было добра, мы абодва пачалі працаваць некалькі дзён таму, але на 1 жніўня, мой муж быў зьбіты дрэнна.

bit.ly/2TS6DdF

Гэта будзе праз некалькі тыдняў, перш чым ён вярнуўся на ногі і ў стане зарабіць грошы для сям'і.

Я заплаціў за сваю кватэру за жнівень і тым часам у мяне менш, чым 300 у маім паперніку і навучальны год толькі 4 тыдні прэч.

Мы не ў здзіўленні сітуацыі. Нам вельмі пашанцавала. У нас ёсць ежа і месца, каб жыць. (Тут: вячэру на доме польскай жанчыны сябар). Беларускія жанчыны выкарыстоўваюцца для кіравання. Мы не скардзяцца, у працы. У мець дзяцей.

Але тут польскія жанчыны пераканалі мяне, што просяць падтрымку не ганьба.


Калі вы думаеце, што вы хочаце, каб дапамагчы нашай сям'і, і будзе ўдзячны вам.


My name is Sviatlana Barouskaya. 

29 days ago my family fled Belarus. We have a humanitarian visa. 

My husband and I were charged with organizing and participating in protests against Lukashenko's dictatorship. 

In families where both husband and wife are convicted (and ALL are convicted) - the children are forcibly placed in an orphanage, even when they have family to take care of them. 

We had no way out. Thousands of Belarusian families are in the same situation. Poland welcomed us very hospitably. A lot of good give us volunteers from @Partyzanka and girls from Razem. 

We feel your help and cordiality. Lots of people got involved to equip our rented apartment. Take a look at:

bit.ly/3fqeZRt  

Many of the things we got from you - we passed on to other families, because we are not the only ones fleeing. 

Everything was going well, we both started work a few days ago, but on August 1, my husband was beaten badly. 

bit.ly/2TS6DdF  

It will be a few weeks before he is back on his feet and able to earn money for the family. 

I paid for my apartment for August and meanwhile I have less than 300 in my wallet and the school year is just 4 weeks away.

We are not in a dire situation. We are very lucky. We have food and a place to live. (here: dinner at a Polish woman friend's house). Belarusian women are used to manage. We do not complain, we work. We have children. 

But here Polish women convinced me that asking for support is not a shame.  


If you think that you want to help our family, I will be grateful to you.  


There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Moneyboxes

Add moneybox

Nobody created moneybox for this fundraiser yet. Your moneybox may be the first!

Donations 30

 
Hidden data
70 zł
AR
Anna Równy
150 zł
KZ
Konrad Ziomka
50 zł
 
Hidden data
hidden
JG
Jan Goleń
100 zł
PW
Paweł Wimmer
300 zł
MP
Maria Pietraszewska
30 zł
DS
Dariusz Szada
70 zł
 
Hidden data
20 zł
AM
Alina Muzioł-Węcławowicz
50 zł
See more

Comments 1

 
2500 characters
  •  
    Anonymous user

    Трымайцеся! За нашу і вашу свабоду!

    70 zł