Nie pozwólmy jej zgasnąć
Nie pozwólmy jej zgasnąć
Our users created 1 183 692 fundraisers and raised 1 239 410 394 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Aktualizacja 31.01.2022 r.
W okresie od listopada do końca stycznia w związku z opieką nad Texą poniosłam następujące koszty (łącznie 1.128,68 zł):
03.11.2021 - 215 zł - druga niezależna konsultacja onkologiczna
25.11.2021 - 109 zł - Flora Balance
02.12.2021 - 109,20 zł - suplementy na odporność (kompleks 7 grzybów azjatyckich) i wątrobę (sylimaryna z ostropestu)
22.12.2021 - 64,50 zł - suplementy na odporność (wrośniak różnobarwny)
30.12.2021 - 180 zł - USG u dr Marcińskiego (brak przerzutów!)
20.01.2021 - 90 zł - suplementy na odporność (kompleks 7 grzybów azjatyckich; wrośniak różnobarwny)
26.01.2021 - 129,99 zł - olejek CBD
26.01.2021 - 109 zł - Flora Balance
26.01.2021 - 121,99 zł - suplement na odporność dla zwierząt nowotworowych (NTS Immunactiv)
W lutym planujemy konsultację kardiologiczną, RTG klatki piersiowej, badania krwi z profilem trzustkowym i tarczycowym.
No comments yet, be first to comment!
![There are no updates yet.](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/chip/chip-news-empty.png)
There are no updates yet.
Description
Texa - moja ukochana przyjaciółka.
Suczka, która kocha wszystkich ludzi, a także cudownie zsocjalizowała kilkanaście kociąt i kilka psów.
Zachorowała na nowotwór.
Tylko w październiku wydałam dodatkowo na weterynarza 1150 zł. Moje możliwości finansowe powoli się kończą. Chcę, aby Texa do końca swoich dni żyła w komforcie i bez bólu. Bez Waszej pomocy nie dam rady.
Zbieram na leki, suplementy i opiekę weterynaryjną, aby jak najdłużej żyła z uśmiechem na pyszczku.
Texę poznałam 9 lat temu w schronisku w Korabiewicach, w którym byłam wolontariuszką. Nie mieszkała tam długo i pewnie dlatego wciąż zarażała uśmiechem, zarówno pracowników, jak i wolontariuszy. Do tego miała superrelacje z innymi psami. Normalnie psi ideał gotowy do adopcji. Ale czas mijał, a jej nikt nie chciał…
Po półtora roku, kiedy kolejny raz „przegrała wyścig” do domu z inną suczką, podjęłam decyzję: zabieram ją do siebie. Nie chciałam, żeby tak wspaniały pies marnował życie za schroniskowymi kratami. Texa od razu dogadała się z moimi kotami, bardzo szybko nauczyła się chodzić po schodach i podróżować samochodem, ale przede wszystkim zaprzyjaźniła się z czworo- i dwunożnymi sąsiadami.
Niestety krótko po adopcji zaczęły się u niej problemy zdrowotne: najpierw z sercem (rozstrzeń mięśnia sercowego i arytmia), tarczycą, a po paru latach również ze stawami i kręgosłupem. Wdrożone leki i suplementy pozwalają jej żyć w komforcie.
Od ponad roku Texa cierpi na przewlekły stan zapalny trzustki. Jest na diecie niskotłuszczowej, przyjmuje enzymy trawienne oraz probiotyk z florą bakteryjną. Regularnie, co 3 miesiące, odwiedzamy weterynarza – robimy badania krwi z profilem trzustkowym i tarczycowym oraz badanie USG. Co pół roku kontrolujemy stan serca – robimy EKG i echo serca.
Miesięczny koszt opieki nad Texą to ok. 700 zł. Do tej pory dawałam sobie radę z taką kwotą.
Niestety w lipcu przyszło pogorszenie - częstsze luźne stolce i parametry trzustkowe szybujące w górę. Na cito wykonane badanie USG pokazało dwie zmiany na śledzionie, które w ciągu nieco ponad miesiąca urosły z kilku milimetrów do 2,5 centymetra. Zalecono mi jak najszybciej wykonać splenektomię, czyli zabieg wycięcia śledziony i badanie histopatologiczne. Koszt operacji (z udziałem anestezjologa) - 1800 zł - udało się rozłożyć na raty. Niestety jeszcze nie zaczęłam ich spłacać.
Operacja odbyła się 23 września i Texa dobrze ją zniosła.
Czas oczekiwania na wynik histopatologii okropnie się dłużył, ale niósł nadzieję, że może jednak guzy okażą się łagodne. Niestety wynik był druzgocący: naczyniakomięsak krwionośny!
To bardzo agresywny rodzaj nowotworu, który bardzo często daje przerzuty, a przeżywalność z nim to czas od ok. 6 do 12 miesięcy. Okres ten można próbować wydłużyć, stosując chemioterapię.
Jesteśmy już po konsultacji z onkologiem, jednak zaproponowane przez niego opcje terapii nie dają dużych nadziei ze względu na ogólny stan zdrowia Texy. Chemioterapia wysokodawkowa, która jest najbardziej skuteczna, obciąża mięsień sercowy, zaostrza zapalenie trzustki i powoduje neuropatię w chorobie zwyrodnieniowej kręgosłupa. Z kolei chemioterapia metronomiczna, łagodniejsza, w przypadku stanu trzustki Texy, jest równie kontrowersyjna, bo obciąża układ pokarmowy - u niej bardzo delikatny.
Boję się, że stosując którąkolwiek z tych terapii u Texy, bardziej mogłabym jej zaszkodzić, niż pomóc. Nie chcę dodawać jej niepotrzebnych dolegliwości związanych z efektami ubocznymi, dodatkowych wizyt u weterynarzy, kroplówek, zastrzyków i pogorszenia samopoczucia. Chcę, by żyła tak jak do tej pory - w komforcie. Nawet jeśli będzie żyć krócej.
Texa jest moim ukochanym psem, wspaniałą przyjaciółką wszystkich ludzi i zwierząt. Kocha wszystkich i wszyscy kochają ją, bo nie da się inaczej :)
Przez ponad 7 lat naszego wspólnego życia była tymczasową mamą dla kilkunastu kociąt, które znalazły u nas schronienie. Obecnie „wychowuje” niepełnosprawnego Patryczka.
Jest psią siostrą i ogromnym wsparciem dla 16-letniej suczki Jadzi, prawie głuchej i bardzo słabo widzącej.
Dla kota Krzyśka jest towarzyszką przy wieczornych seansach filmowych ;)
A dla mnie? Dla mnie jest wszystkim.
Jest mi ciężko prosić o pomoc, ale sama nie dam rady. Wraz z pojawieniem się nowotworu wszystkie dodatkowe koszty na diagnostykę, leki, suplementy zaczynają mnie przerastać.
Kwotę zbiórki ustawiłam na 5.000 zł. Chciałabym zapewnić Texie na kilka miesięcy:
- preparat Neoplasmoxan – wspomagający prawidłowe odżywianie
- dietę onkologiczną (jesteśmy przed konsultacją z dietetykiem)
- regularne kontrole u internisty wraz z badaniami krwi
- badania USG, kontrole kardiologiczne, zdjęcia RTG - w celu sprawdzenia, czy nie ma przerzutów
- wszelkie inne potrzebne leki, suplementy, których będzie wymagać opieka paliatywna.
Bardzo proszę, pomóżcie mi sprawić, żeby Texa jak najdłużej się uśmiechała!
![There is no description yet.](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/chip/chip-description-empty.png)
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Location
![](https://cdn.zrzutka.pl/build/images/payment_card/cards.png)