Witamy wszystkich.

Jeszcze do niedawna nasz Tato pomimo ciężkiej choroby cieszył się życiem, aktywnie spędzając czas z rodziną, a przede wszystkim z czwórką małych wnuków.

4 lata temu zdiagnozowano u niego złośliwy nowotwór tarczycy. Niestety pomimo wycięcia tarczycy nastąpiły przerzuty do płuc i kości. Tato przeszedł kilka ciężkich operacji, leczenie jodem radioaktywnym i radioterapie. Stan był zadowalająco stabilny.

Niestety z początkiem tego roku 2022 stan Taty drastycznie się pogorszył. W wyniku ucisku na rdzeń kręgowy Tato nie może już sam się poruszać, jest sparaliżowany od pasa w dół. Na co dzień nie jest zdolny do samodzielnej egzystencji. Jest pod opieką najbliższych, pielęgniarki, rehabilitanta oraz fizjoterapeuty.

Dzięki dodatkowej, prywatnej rehabilitacji, Tato powoli odzyskuje siłę, widzimy poprawę. Niestety niezbędne dodatkowe wizyty u specjalistów są bardzo kosztowne.

Do tej pory leczenie- chemia i specjalistyczne leki bez refundacji z NFZ; konsultacje specjalistyczne; rehabilitacja; zakup sprzętu ułatwiającego funkcjonowanie pochłonęły ogrom finansów całej rodziny.

Zdecydowaliśmy się stworzyć tę zrzutkę w nadziei na pomoc znajomych i rodziny. Będziemy bardzo wdzięczni za każde wsparcie.

Z góry dziękujemy i wierzymy, że będzie dobrze :)

Iza i Gosia