Pomóżmy Supełkowi! To poczciwy, starszy buldożek, o którego walka właśnie się rozpoczęła.

Supełek to starszy, około 10 letni piesek w typie buldoga francuskiego. Życie go nie rozpieszczało, ostatni rok, to wieczna tułaczka, z jedno miejsca do drugiego.

Aktualnie przebywa u mnie na domu tymczasowym.

Nikt nie zajął się jego diagnostyką i leczeniem, a problemy ze zdrowiem ma chłopak spore. Wraz z cudownymi osobami, które Supła wyciągnęły ze złego miejsca myślałyśmy, że poradzimy sobie z kosztami. Niestety im więcej badań, tym więcej Supełkowych problemów wychodzi na jaw. Potrzebna jest dalsza diagnostyka i wdrożenie leczenia. Nie damy rady same, potrzebujemy Waszej pomocy. Właściwie to Supeł jej potrzebuje.

Na tę chwilę wiemy, że cierpi na problemy z kręgosłupem (prawdopodobnie zespół końskiego ogona), ma poważne zapalenie przewodu pokarmowego i trzustki, jest też duże podejrzenie zespołu Cushinga (będzie prowadzona dalsza diagnostyka). Ma jeszcze Lamblie, ale to w sumie jego najmniejszy problem.

Tylko do tej pory koszty diagnostyki (bad. krwi, bad. moczu, bad. kału, USG, RTG) i leczenia wynoszą ok. 500zł, a to dopiero początek. Supełek ma też problem z trzymaniem moczu, musi korzystać z pampersów, to dodatkowe koszta.

Mimo tylu problemów jest bardzo pogodnym psiakiem, apetyt ma ogromny, chętnie wychodzi na dwór, chyba, że pada, wtedy leży zakopany w kocyku ;)

Pomóżcie nam pomóc Supełkowi, same nie damy rady, a on zasługuje na wszystko co najlepsze.