Witam jestem osobą która wiodła spokojne życie rodzinne lubiłem również uprawiać Sport siłownia biegi rower oraz morsowanie czasem udzielałem się w akcjach charytatywnych niestety na dzień dzisiejszy wszystko legło w gruzach i Sam potrzebuję pomocy finansowej ponieważ 7 grudnia 2020 roku miałem wypadek komunikacyjny zderzenie czołowe na wskutek którego doznałem licznych złamań żeber pęknięcia mostka oraz wieloodłamowe złamanie kości udowej ,obrzęk płuc i serca do tego jeszcze uraz głowy trafiłem do szpitala w Giżycku na oddział chirurgiczny dnia 17grudnia po 6 dniach przeniesiono mnie na oddział ortopedyczny zrobiono mi operacje nogi wstawiony został mi gwóźdź anatomiczny wśród szpikowo po operacji leżałem na obserwacji do 25 grudnia i zostałem wypisany do domu jak już dojechałem do domu oddalonego od szpitala o 100 km dostałem wysokiej temperatury powyżej 40 stopni Walczyłem tak przez 9 dni i w międzyczasie było wezwane dwa razy pogotowie które nie chciało mnie zabrać do szpitala Ponieważ twierdzili że szpital mnie nie przyjmie z gorączką ze względu na covid-19 w końcu na 9 dzień rodzina widząc że już nie mam siły zawieźli mnie do szpitala w Biskupcu i tam pani ordynator oddziału ortopedycznego zlitowała się i przyjęła mnie na oddział oczywiście przeszłem badanie covid ⅚ wynik wyszedł negatywny po czym pani ordynator pobrała posiew z rany i okazało się że mam sepsę przyjęcie do szpitala było 2 stycznia 2021 roku do 29 stycznia wmiędzyczasie byłem leczony antybiotykami dożylnymi oraz lekami przeciwbólowymi również miałem otwieraną ranę i czyszczona z ropnia po wszystkim zostałem wypisany do domu jako uleczony minęło miesiąc czasu zacząłem się znów źle się czuć, i czułem że mój organizm znów słabnie zadzwoniłem na oddział na którym leżałem przedstawiłem objawy dla pani ordynator i kazała mi się wstawić z powrotem na szpital Przeleżałem 12 dni kolejny raz miałem otwieraną mogę okazało się że mam zwapnienie kości na tkance miękkiej które zostało usunięte zostały pobrane wycinki do badania drugiego dnia Przyszły wyniki badań Okazało się że mam sepsa tym razem w kości i szpiku Znowu dostałem antybiotyk dożylnie i zostałem skierowany na konsultacje do szpitala w Otwocku po konsultacji okazało się że czeka mnie kolejna operacja nogi wyciągnięcie gwoździa z kości udowej i wstawienie specjalistycznego gwoździa z antybiotykiem w Otwocku mam się wstawić 19 kwietnia 2021 rok Dlatego was też kochani proszę o pomoc finansową która po części pomoże mi pokryć koszty dojazdu do szpitali oraz koszty leków które muszę przyjmować jeśli ta operacja nie przyniesie skutków grozi mi amputacja nogi stąd też prośba do was żebym mógł opłacić prywatna klinikę. Na dzień dzisiejszym moja rodzina 4 osobowa otrzymuje się w mojej Kuroniowki oraz 500+ rodzinnego i pomocy z MOPS łączna kwota jaką mamy to 2764,78gr opłaty jakie robimy zabierają nam ponad połowę tej kwoty .bardzo dziękuję za każdą wpłaconą 1zł Bóg zapłać za waszą życzliwość. Marek Silski