We wtorek, 29 kwietnia 2025 roku, w Stalowej Woli wybuchł pożar w budynku przy ul. Okulickiego – tzw. „Alcatraz”. Ogień objął poddasze, które było punktem początkowym całej tragedii. To właśnie tam znajdowało się wynajmowane mieszkanie młodej mamy i jej 4-letniej córeczki z orzeczeniem o niepełnosprawności.

W wyniku pożaru i akcji gaśniczej mieszkanie zostało niemal całkowicie zniszczone. Dach zawalił się, a całe wnętrze zostało zalane wodą i uszkodzone. Zniszczeniu uległo ponad 90% rzeczy – meble, ubrania, sprzęty elektroniczne. Ocalała jedynie część dokumentów i fragment kuchni.

💔 Mama i córka straciły niemal wszystko, co miały.

Rodzina tej kobiety nie jest w stanie udzielić jej realnego wsparcia finansowego – zmagają się z własnymi trudnościami i mieszkają 150 km od miejsca pożaru. Choć wspierają ją na tyle, na ile mogą, sytuacja życiowa tej mamy jest dramatyczna. Wszystko, co posiadała, zdobywała przez ostatnie 5 lat własną pracą.

Podczas pożaru w mieszkaniu przebywał również kot, który spędził około 12 godzin w zadymionym, gorącym wnętrzu. Udało się go uratować, jednak teraz wymaga intensywnego leczenia – m.in. kroplówek, leczenia poparzeń wewnętrznych i specjalistycznej opieki.

W dodatku, po tym traumatycznym wydarzeniu 4-letnia dziewczynka będzie wymagała częstszych wizyt u terapeuty, co generuje kolejne, regularne koszty.

Zbiórka ma na celu zapewnienie środków na:

• podstawowe wyposażenie nowego mieszkania (łóżka, ubrania, sprzęty AGD i RTV),
• leczenie kota i opiekę weterynaryjną,
• pomoc psychologiczną i terapeutyczną dla dziecka,
• koszty życia w pierwszych tygodniach po tragedii.

Każda złotówka ma ogromne znaczenie. Każde udostępnienie może pomóc trafić do osoby, która również zechce pomóc. Wierzymy, że razem możemy pomóc tej mamie i jej córeczce wrócić do względnej normalności i odzyskać poczucie bezpieczeństwa.

🙏 Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc.