Rak - nie tak miało być.....
Rak - nie tak miało być.....
Our users created 1 231 576 fundraisers and raised 1 364 307 626 zł
What will you fundraise for today?
Description
Zawsze pędziłam na najwyższym biegu, z uśmiechem, niezmordowanie do przodu. Niespodziewanie ktoś zapukał do drzwi. Pan Rakowski bez żadnej rezerwacji rozgościł się w naszym domu jak w pięciogwiazdkowym hotelu. Zgodził się wyprowadzić, ale nie sam - chciał zabrać mojego męża. Ukryłam go w Lublinie, wynajęłam tam mieszkanie i kursowałam setki kilometrów między szpitalem a domem, gdzie nasza 10-letnia Nika czekała wciąż na powrót Taty. Wielomiesięczna walka z agresywnym prześladowcą wyssała wszystkie oszczędności i skorodowała mój system nerwowy, a to jeszcze nie koniec. Grzesiek póki co jest w domu - muszę o niego zadbać, Nika - w tym wszystkim też musiała zrozumieć więcej niż powinna, ja - tyle znowu muszę, że nie nie wiem od czego zacząć, najzwyczajniej baterie mi padły. Wykorzystałam wszystkie koła ratunkowe i nie wiem co dalej. Zbliża się zima, tylko ja pracuję. Zobowiązania zjadają wypłatę w kilka dni. Nie dam rady bez Waszej pomocy, potrzebuję chwilę oddechu i odrobinę spokoju w oczekiwaniu na lepsze. Z góry serdecznie dziękuję za każde wsparcie!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia. Życzę Wam dużo siły!! To niesamowite, że Pani tak walczy.
Dzień dobry🥺 Wpłaciłam ile moglam i przepraszam ze pisze pod czyjaś zrzutka lecz blagam was bardzo i proszę o pomoc dla mojej mamy w remoncie łazienki , proszę zajrzyj na nasza zrzutkę id caryk7 , wszystko jest opisane w zrzutce 🥺 Błagam pomóż nam🥺 Proszę 🥺🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻