Marzę o własnym mieszkaniu – o stabilności i bezpieczeństwie

Cześć,

mam na imię Agata i postanowiłam poprosić o pomoc – to dla mnie trudny, ale bardzo ważny krok. Marzę o własnym, bezpiecznym miejscu na ziemi, w którym mogłabym wreszcie poczuć się spokojnie i bezpiecznie.

Wiem, że wielu ludzi potrzebuje pomocy, może w jeszcze trudniejszych sytuacjach. Ale prawda jest taka, że mnie po prostu nie stać na wynajem mieszkania na wolnym rynku, a mieszkanie, o które się starałam, zostało przekazane komuś innemu, bo zostało zamienione według polityki, której nie rozumiem. Jedni nie mają nic, a inni wybierają między lepszym a tańszym lokalem. Czuję się z tym bezsilna.

Dlatego proszę ludzi dobrej woli o wsparcie – nawet najmniejsze. Każda złotówka to dla mnie ogromna różnica i krok w stronę stabilności.

Z góry dziękuję za każdą pomoc, dobre słowo i udostępnienie mojej zrzutki dalej. ❤️