Rehabilitacja
Rehabilitacja
Our users created 1 233 622 fundraisers and raised 1 371 016 543 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Dziękujemy serdecznie za Wasze wsparcie i zaangażowanie. Ogrom pomocy jakie otrzymaliśmy bardzo podniosło nas na duchu i dodało wiary, że razem można wszystko!
Dzięki Wam Jarek mógł spędzić kilka miesięcy w jednym z najlepszych ośrodków rehabilitacyjnych, co pozwoliło mu na tyle ustabilizować swój stan oraz wzmocnić i usprawnić ciało, że obecnie może kontynuować rehabilitację ambulatorujnie mieszkając z rodziną. Jarkowi udało się całkowicie zapanować nad oddechem, pozbyliśmy się już rurki tracheostomijnej, może samodzielnie spożywać posiłki (przy pomocy specjalnego uchwytu na sztućce), a obecnie uczy się poruszać na wózku. Możliwość spędzania czasu z rodziną i przyjaciółmi dodaje mu sił i motywacji.
Przed nami jeszcze bardzo długa droga, która uczy nas pokory i wytrwałości, ale nie tracimy wiary, że Jarek wróci do sprawności.
Z wyrazami ogromnej wdzięczności
Aldona, Jarek, Adaś, Witek i Majeczka ❤️
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Jarek jest ratownikiem górskim, wspaniałym mężem i kochającym ojcem 3 malutkich dzieci (Maja 1,5 roku, Wituś 4, Adaś 7).
W wyniku tragicznego wypadku doznał uszkodzenia rdzenia kręgowego, jest sparaliżowany od szyi w dół.
Przez lata ratował ludzkie życie jako ochotnik, a rodzinę utrzymywał ciężko pracując jako drwal. Po pracy własnymi rękami budował drewniany, wymarzony dom z bali dla naszej rodziny. Do momentu kiedy potężna belka uderzyła go w głowę i nasz świat zawalił się w kilka sekund.
Ostatnie 3 tygodnie specjaliści na OIOM-ie walczyli o życie Jarka, teraz walczą o jego samodzielny oddech. Powoli odstawiają mu leki antydepresyjne i uspokajające – przyjdzie w końcu ten dramatyczny moment, w którym będzie musiał zmierzyć się z być może nieodwracalną przyszłością.
Nie porzucamy jednak nadziei, wierzymy w umiejętności i wiedzę lekarzy i rehabilitantów, ale stajemy też twarzą w twarz z okrutnymi realiami tej chwili. Myśl o kosztach rehabilitacji, które liczy się w dziesiątkach tysięcy złotych miesięcznie jest powalająca, kiedy nie wiemy jak finansowo będzie wyglądał następny tydzień.
Proszenie o pomoc jest bardzo trudne zwłaszcza w imieniu ludzi, którzy swoje życie poświęcali innym. Ale tragiczny los nie pozostawia nam złudzeń, nie poradzimy sobie sami. Przed nami długie miesiące, a może nawet lata rehabilitacji w klinikach, w tym czasie musimy również stworzyć warunki do życia i dalszej rehabilitacji w domu.
Wasze zaangażowanie w sprawę Jarka skumuluje w nim wszystkie jego siły i najpierw postawi go to na te symboliczne nogi, a potem może i na te dzisiaj pozostające bez ruchu. Jego przeszłość daje nam wiarę, Wy możecie dać nam moc!
Dziękujemy Wam z całego serca!
Aldona i dzieci…
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Location
Offers/auctions 27
Buy, Support, Sell, Add.
Buy, Support, Sell, Add. Read more
Created by donators:
Final price
757 zł
Number of bidders: 7
Final price
125 zł
Number of bidders: 5
Final price
120 zł
Number of bidders: 4
Final price
330 zł
Number of bidders: 4
Final price
100 zł
Number of bidders: 3
Final price
250 zł
Number of bidders: 3
Final price
400 zł
Number of bidders: 3
Final price
502 zł
Number of bidders: 3
Final price
800 zł
Number of bidders: 3
Final price
250 zł
Number of bidders: 2