Itamce niestety nie udało się przezwyciężyć choroby💔 chcę jeszcze raz podziękować każdemu wpłacającemu. Nadwyżkę, która pozostała postaram się przekazać na inną zrzutkę o podobnej tematyce bądź fundacji ArbuZ, która zajmuje się najmniejszymi. 

Hejka, 

Głupio jest prosić o jakikolwiek grosz, ale sytuacja ma się bardzo źle dlatego powstała ta zrzutka. 

Moja szczurka Itami dwa tygodnie temu została zdiagnozowana z dwoma dużymi ropniami, które zostały usunięte chirurgicznie. Za wizyty i sam zabieg wyszła dość spora kwota na którą jednak byłam przygotowana, sprawa zaczęła się komplikować w momencie kiedy mała zaczęła prychać i gorzej oddychać. Cena weterynarza z kolejnymi wizytami zaczęła mnie niestety przerastać, a budżet kończyć. W dniu dzisiejszym (08.01) musiałam jechać na kolejną niespodziewaną wizytę, gdyż jej stan nagle się pogorszył. Jest to sytuacja, która niestety dzieje się na bieżąco, wstępnie za wizytę i pobyt pod tlenem oraz leki jest do opłacenia 400zł. Nie jest to zdecydowanie mało, ale każdej osóbce z dobrym serduszkiem, która wpłaci chociaż złotówkę jestem naprawdę wdzięczna. Bardzo zależy mi na poprawie jej zdrówka i komfortu życia:( 
Bardzo dziękuję w imieniu swoim oraz małej, ale z wielkimi chęciami do życia Itami.❤️🐀