id: mwfr3t

Własne Mieszkanie

Własne Mieszkanie

Description

Dzień Dobry

Zbieram na Wspólne mieszkanie dla mnie i dla mojej Żony...Jesteśmy po ślubie 3.... Nikomu z Nas w życiu nie było łatwo... Obecnie mam 36lata , moja zona 29at. Do tej pory pracowałem fizycznie (począwszy od prac budowlanych ,odlewni ,prac w polu czy przy układaniu chodników) by odbić się od dna finansowego oraz żeby zapewnić Nam dogodną przyszłość...Niestety problemy z kręgosłupem dopiero teraz dały mi się we znaki. Zacznę może po skrócie od początku...Z wykształcenia jestem mechatronikiem jednakże w mojej małej mieścinie cieżko było o prace w swoim zawodzie... Zaraz po szkole ojciec namówił mnie do otwarcia działalności gospodarczej (zakład fotograficzny). Ja chciałem się uczyć dalej wiec postanowiłem iść na studia AON do Warszawy... Wraz z otwarciem działalności ojciec namówił mnie do wzięcią dofinansowania z UP oraz kredytu... Ja byłem tylko na papierze właścicielem firmy w której był zatrudniony mój ojciec ,matka no i ja... Ze względu na fakt ,że się uczyłem ,wszystkich formalności związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej miał dopilnować mój ojciec tj spłat rat kredytu, spraw urzędowych oraz o przypilnowaniu ZUSu za pracowników i za mnie.... po 3 latach od otwarcia działalności ,ojciec z dnia na dzień stawia sprawę jasno że należy zamknąć działalność i On wyjedzie za granice.... nie mogłem mu się postawić bo wiem jaką jest osobą ,agresywną , wiec byłem zmuszony sie zgodzić na to... On wyjechał za granicę ,ja poszedłem do pracy,matka nigdzie nie pracowała przez 24lata... po pół roku ojciec wrócił i stwierdził ,że chce sie rozwieźć z matką i cały majątek czyli dom i dwa samochody podzielić na dwoje.... tak się też stało... wszystko zostało sprzedane i pieniądze zostały podzielone na ich dwoje...Było to dla mnie ciężkim przeżyciem,rzuciłem studia... Ojciec zabrał pieniądze i znów wyjechał ,jak się pózniej okazało to zanalazł sobie drugą kobietę... ja z matka i siostrą poszliśmy na wynajem (chodż matka miała pieniądze na zakup mieszkania). Matka nigdzie nie pracowała i pieniądze z podziału majątku roztwoniła w przeciągu półtora roku. W wakacje 2011r postanowiła wyjechać za granice do pracy i tak zrobiła , zostawiając mnie i ucząca się siostrę w wynajętym mieszkaniu ,gdzie wynajem kosztował 1200zł a ja zarabiałem 1650 zł.... Obiecała ze bedzię nam dokładać do mieszkania i ze na świeta Bożego Narodzenia wróci... Nie wróciła do tej pory... mineło już 9lat od jej wyjazdu... dowiedziałem sie ,że zarówno jak ojciec tak i matka mają nowych partnerów i rodziny... O mnie i mojej siostrze zapomnieli... Mi sie udało pomóc siostrze finansowo na bierzące potrzeby, ukończyć szkołę średnią oraz dostać się na studia jak i zasądzić alimenty od rodziców na jej poczet... Ja poszedłem na wynajem do tańszego i mniejszego mieszkania i dalej pracowałem... W roku 2016 dostałem powiadomienie z ZUSu o nie płaconym ubezpieczeniu za mnie ,ojca i matke.... Zus zażądał zapłaty zaległości w wyskości 36 tys wraz z odsetkami... Ręce mi opadły, pracowłem lecz nie miałem z czego im zapłacić... Zus przekazał sprawę do Sądu , pózniej komornik i powoli przez 3 lata komornik z każdej mojej pensji sobie zabierał. Ja płaciłem mu również gdy zarobiłem sobie gdzieś na boku jakieś pieniądze ... Wyjechałem za granice w 2018 r z myślą o zarobku na wesele i po półtora roku udało mi odłożyć na skromne wesele. Wesele się odbyło bez rodziców z mojej strony... bardzo to było przykre dla mnie no ale cóż , rodziców sie nie wybiera....

Teraz gdy mam już rodzinę ,cudowną żonę, chciałbym mieć swoje skromne mieszkanie,nie duże ale jednak swoje bo teraz mieszkam u teściów w małej chatce, mam problem z kręgosłupem co uniemożliwia mi to na chwile obecną podjęcia pracy ,chodzę na rehabilitacje a w dodatku nie mam możliwości wzięcia kredytu ponieważ zostałem wpisany do rejestru dłużników za nie płacony Zus o którym dowiedziałem się w 2016r....

Wszystkim Ludziom Dobrego Serca ,którzy zechcą skromną złotóweczką wspomóc mnie oraz moją żone w realizacji naszego marzenia o mieszkaniu będziemy dozgonnie wdzięczni...

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!