Na ratowanie życia Naji
Na ratowanie życia Naji
Our users created 1 263 400 fundraisers and raised 1 452 439 786 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Najeczka odeszła. Przestała oddychać, reanimacja nie pomogła. Dokumentacje z leczenia dodam na zbiórkę jak tylko dostane ją na email. Wszystkim wspierającym bardzo dziękujemy.
No comments yet, be first to comment!

Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Najeczka odeszła. Przestała oddychać, reanimacja nie pomogła. Dokumentacje z leczenia dodam na zbiórkę jak tylko dostane ją na email
Najka to ponad 3 letnia sunia( w typie shih tzu) i pilnie potrzebuje środków na leczenie. W wigilię Naja źle się poczuła ,zostało zrobione USG które wykazało zapalenie macicy. Dostala leki do domu i miało być lepiej. 27 grudnia Naja dostała pierwszego ataku padaczkowego , kolejne powtarzały się po kilka minut. Pani weterynarz ( inna niz która robiła USG) stwierdziła że natychmiast trzeba usunąć macice żeby uratować Najcie. W trakcie operacji okazało się że macica jest w porządku , ale zapalenie trzustki później twierdziła że śledziona . Znowu dostała leki i miało być lepiej . Około 3 nad ranem nastepnego dnia ataki padaczkowe wróciły z większą częstotliwością , z jednego ataku przechodziła od razu w drugi. W końcu 28 grudnia trafiliśmy do kliniki w Gdańsku. W badaniach wyszły bardzo znikome ilości białych krwinek , powiększona śledziona, ale nic nie wskazuje jednoznacznie co spowodowało taki stan Naji. Przez noc Naja była wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej ponieważ inne leki przestały uspokajać ataki padaczkowe. Podawane zostały też kroplówki na oczyszczenie organizmu. Czekamy aż Naja się wybudzi , ale jeżeli ataki wrócą będzie trzeba znowu wprowadzić ją w stan śpiączki co wiąże się z ogromnymi dla nas kosztami lub skrócenie jej cierpienia. Jest opcja że po wybudzeniu ataki ustąpią na co najbardziej liczymy ale wtedy Naja będzie musiała zostać w szpitalu co wiąże się z kosztami. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie finansowe w tym ciężkim dla nas czasie.
Nowe wiadomości: Naja jeszcze nie wybudziła się ze śpiączki. Zostało włączone leczenie obniżające cisnienie w mózgu. Trzeba czekać . Szansę coraz mniejsze a koszty nadal rosną.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Dołącz do grupy Epilepsiaki - to miejsce dla właścicieli psów z padaczką. Mają doświadczenie, może coś doradzą.
Życzę dużo zdrowia dla małej! Trzymajcie się!
Dziękujemy