Mój 30 letni syn Patryk w grudniu 2023 r. dostał wylewu. Przebywał w śpiączce na oddziale intensywnej terapii w stanie krytycznym. Stwierdzono między innymi rozległego krwiaka mózgu i niedowład lewej części ciała. Obecnie po dwóch miesiącach pobytu w szpitalu stan Patryka się poprawił. Samodzielnie się porusza lecz wciąż ma znaczny niedowład lewej ręki, uniemożliwiający mu podjęcie dotychczasowej, czy jakiejkolwiek innej pracy

/ Patryk jest leworęczny/.

Lekarze dają nadzieję na powrót Patryka do pełni zdrowia, ale będzie to wymagało długiej rehabilitacji. Przez ten okres Patryk będzie potrzebował wsparcia finansowego na opłaty i utrzymanie wynajmowanego pokoju, lekarstwa, życie i rehabilitację. Nie ma nikogo oprócz mnie, kto by mu w tym pomógł. Niestety moje możliwości są bardzo ograniczone. Sam jestem inwalidą I grupy po udarze i mam wiele innych poważnych schorzeń. Na ile zdrowie mi pozwala staram się dorobić do skromnej emerytury ale to może nie wystarczyć na wszystkie potrzeby. W imieniu Patryka proszę o wsparcie w tym trudnym okresie. Dziękuję.