Leczenie i życie z rakiem
Leczenie i życie z rakiem
Our users created 1 223 423 fundraisers and raised 1 341 374 262 zł
What will you fundraise for today?
Description
Jestem mamą i wychowuje dwie córki w wieku 16 i 5 lat, problemy ze zdrowiem zaczęły się jakiś czas temu natomiast trafna diagnoza została postawiona w lutym tego roku. Nowotwór.. dziad ten zabrał mi już słuch w jednym uchu i znacznie utrudnił funkcjonowanie na codzień ze względu na uszkodzenie nerwu słuchowego i błędnika. Aktualnie nie mogę wykonywać żadnej pracy z uwagi na dolegliwości z tytułu postawionej diagnozy (rak), mam zawroty głowy, zaburzenie koordynacji ruchowej, szum uszny oraz piszczenie 24h/d. Do tego nie można pominąć permanentnego bólu głowy. Wszystko z każdym tygodniem się nasila. W lutym jeszcze normalnie pracowałam, a w tej chwili dalsza praca stoi pod wielkim znakiem zapytania. Przede mną leczenie, komisję i walka… Walka by wrócić do życia i być przy swoich córkach. Nie lubię się prosić bo zawsze staram się samemu sobie radzić z trudnościami w życiu. Jednak nowotwór podciął mi skrzydła i stoję pod murem i czekam.. Czy wystarczy czasu? To się okaże..
Aktualnie jestem po zabiegu Cyberknife, było to w czerwcu, celem tego zabiegu jest zatrzymanie zmian do których doszło. Zostałam zakwalifikowana ze względu na zmiany neurologiczne przez które moje codzienne życie bylo bardzo utrudnione. W tej chwili czekam na wizytę kontrola i rezonans magnetyczny głowy który ma pokazać czy zmiana nowotworowa zatrzymała swój rozrost. Natomiast dolegliwości zostały bo tego nie da się cofnąć czy naprawić. Słuchu nie odzyskam, tak samo jeśli chodzi o błędnik to nie da się go naprawić, szumy uszne i piszczenia mają swoje dobre i złe dni. Tak samo z bólem głowy, najczęściej łączy się kiedy piszczenie jest większe. Ciężko wtedy nawet zasnąć.. Funkcjonowanie na codzień ograniczam do poruszania się w domu ponieważ błędnik i zawroty głowy powodują duży dyskomfort poza domem.
Co przychodzi do głowy jak się widzi zataczającą się kobietę która do tego idzie z małym dzieckiem ?? No właśnie.. nikt nie pomyśli że to przez nowotwór..
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Trzymaj się Kitanka. Życzę ci szczęścia.
❤️