Cześć jestem Adam i choć do tej pory jedynie żyłem marzeniami, w końcu postanowiłem zacząć je spełniać.

O tym, że jestem osobą transpłciową FtM dowiedziałem się już lata temu, chociaż wtedy miałem bardzo ograniczone możliwości doinformowania się z czym tak właściwie mam do czynienia.

Od dziecka czułem, że nie pasuje do płci, którą przypisano mi przy urodzeniu. Nie potrafię tego poprzeć słowami “od zawsze wolałem zabawy dla chłopców” bo to nieprawda. Nie zmieniało to jednak absolutnie faktu, iż odgrywanie męskich ról i posługiwanie się męskimi zaimkami przynosiło swoiste ukojenie. Z biegiem lat dowiedziałem się więcej o transpłciowości i nabrałem odwagi aby w coraz szerszych gronach stosować formy odpowiadające mojej preferencji i ogólnemu poczuciu.

Na co dzień mierzę się z mocno z obniżoną samooceną i stanami załamań psychicznych, które ograniczają mnie w wielu dziedzinach życia. Nie potrafię wyjść pewnie do ludzi, stale czuje się oceniany i odrzucany. Przez lata straciłem zainteresowania i chęci do urzeczywistniania marzeń, które zawsze stanowiły ważną część mnie.

Obecnie wśród znajomych oraz części rodziny funkcjonuje jako mężczyzna i choć ta akceptacja bliskich zdejmuje ze mnie spory ciężar nadal nie czuje się dobrze. I wiem, że ta sytuacja będzie trwała dalej, dopóki nie podejme zdecydowanych kroków.

Tranzycja to kosztowny proces na który składa się wiele etapów. Ceny stale rosną a moje samopoczucie stale się pogarsza. Aby móc w pełni korzystać z życia potrzebuję podjąć się leczenia. W celu realizacji swoich planów zostałem poniekąd sam przez siebie zmuszony do zmiany miejsca zamieszkania, przez co wydatki które muszę brać aktualnie pod uwagę znacząco wzrosły. Wszystko razem to spore koszta, które są dla mnie niemałym obciążeniem.

Chcę żyć szczęśliwie, tak jak każdy. Tylko o tym marzę i to stawiam sobie za cel. Żeby pewnego dnia czuć się szczęśliwym człowiekiem.

Będę bardzo wdzięczny za każdą wpłatę czy udostępnienie ♡ docenię każdą pomoc ♡