Kochani,

Zwracam się do Was z najcięższą prośbą, jaką kiedykolwiek musiałam wystosować. Moje serce pęka, gdy patrzę, jak mój ukochany Sylwester, który towarzyszył mi przez wiele lat w każdej radości i smutku, powoli gaśnie z powodu przewlekłej niewydolności nerek. Każdy dzień to dla niego ból, każdy oddech to walka, a ja czuję się bezradna w obliczu tej choroby, która powoli zabiera mi mojego najdroższego przyjaciela.

Sylwester jest w moim życiu od 13 lat. Był przy mnie, kiedy płakałam, kiedy się śmiałam, kiedy potrzebowałam cichego wsparcia. Teraz to on potrzebuje pomocy, a ja nie jestem w stanie mu jej w pełni zapewnić. Leczenie, wizyty u weterynarza, specjalistyczne leki, codzienna opieka – to wszystko kosztuje. A ja, mimo że próbuję ze wszystkich sił, nie mogę sama tego udźwignąć.

Nie wiem, ile czasu mu zostało. Każdego dnia patrzę na niego z obawą, że może to być ten ostatni dzień, kiedy poczuję ciepło jego futra przy sobie, kiedy spojrzy na mnie swoimi pełnymi miłości oczami. Walczymy już od lutego, ale jego stan bardzo się pogorszył. Każda godzina jest darem, którego nie chcę stracić.

Na początku tej strasznej choroby już raz prosiłam o pomoc i wtedy udało nam się zebrać środki na pierwsze leczenie. Dzięki Wam Sylwester miał szansę na walkę i dłuższy czas ze mną. Niestety, jego stan znów bardzo się pogorszył, a koszty leczenia rosną..

Od maja do teraz Sylwester chodził na kroplówki podskórne 2 razy w tygodniu, których koszt to 30zl. Aktualnie musi przyjmować kroplówki dożylne, antybiotyki i zastrzyki przeciwbólowe.

Jeśli nie możecie pomóc finansowo, to proszę Was choć o jedno – udostępnijcie tę prośbę. Proszę, dajcie nam szansę, by walczyć dalej. Sylwester zasługuje na tę szansę. Jestem wdzięczna za każde wsparcie – finansowe, słowne, każde miłe słowo. W tej walce liczy się każda pomoc. ♡

Mój mały przyjaciel dodatkowo przyjmuje leki:

Hemovet - lek na anemie,

Renalvet - suplement wspomagający prace nerek,

Flora balance mini - lek probiotyczny.

Z wyrazami wdzięczności i łzami w oczach,

Karolina