Rudy walczy o życie-pomóż mu wrócić do normalnego funkcjonowania bez bólu
Rudy walczy o życie-pomóż mu wrócić do normalnego funkcjonowania bez bólu
Our users created 1 232 090 fundraisers and raised 1 366 061 369 zł
What will you fundraise for today?
Updates3
-
Rudzio czuje się lepiej. Jego stan poprawił się na tyle, że jest w stanie poruszać się sam chociaż nadal kręci się w kółko nie wykazując póki co inicjatywy do zmian (2 dni temu poruszał się na wprost, wnioskując-było lepiej).
Z względu na uszkodzenie jednej z półkuli mózgu jest zdezorientowany, nie wie co się wokół niego dzieje, nadal widzi cienie.Zostało wykonane kontrolne echo serca wskazujące na poprawę. Całe szczęście nasz przyjaciel odzyskał w połowie czucie w okolicy ogona, miednicy, ale niestety też są minusy. Pomimo apetytu Rudzio jest zdezorientowany przy jedzeniu. Je wahadłowo machając główką a większe kawałki liże tak jakby nie potrafił przegryzać.. Porusza się w prawo w kółko ale też często przewraca się na lewa stronę tracąc równowagę.Lewa przednia łapka niestety nadal nie reaguje na dotyk, bodźce. Powoli odstawiamy leki sterydowe, dzisiaj dostał kolejną dawkę leków na tarczycę. Po krótkiej farmakoterapii powtórzymy badania krwi, które pomogą nam ustalić czy stan trzustki, nerek oraz tarczycy uległ poprawie.Zostaje nam czekać Nadzieje daje nam to, że Rudzio wciąż ma apetyt i chęci życia. Dzielnie walczy!
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Rudi to 12-letni wykastrowany kot wzięty z ulicy. Na ogół spokojny, tulaśny i temperamenty tylko gdy przychodził czas na zabawę. Nikt by się nie spodziewał, że nasz kochany, zawsze pełen apetytu rudzielec z dnia na dzień poczuje się gorzej. Dnia 15 sierpnia funkcjonował prawidłowo, jadł, pił oraz się załatwiał. Nie byliśmy w stanie zauważyć jakichkolwiek nieprawidłowości. Nastała pora wieczorowa gdy nagle opadł z sił. Zaczął być chwiejny, toporny na jakiekolwiek bodźce i otępiały. Natychmiast zdecydowaliśmy się pojechać na pogotowie weterynaryjne czynne całą dobę. Nie zwlekaliśmy ani minutę z podjęciem decyzji o hospitalizowaniu naszego czworonożnego przyjaciela. Niestety możliwości diagnozy są różnorakie.. Rachunki jakie przyszło nam opłacić stawiają nas w nieziemsko trudnej sytuacji, ale i tak stwierdziliśmy, że musimy podjąć się walki. Inne wyjście nie byłoby zgodne z naszym sumieniem i miłością do Rudego. Wykonane zostało usg jamy brzusznej, które nie wykazało żadnych nieprawidłowości. Echo serca również pokazało, że serduszko bije bez większych przykrych zmian. Niestety schody zaczęły się w momencie wykonania usg nerek. Ostra niewydolność + problem z trzustką. Również czeka nas tomograf komputerowy głowy, który pomoże ustalić czy nie ma zmian w mózgu. Prawdopodobnie są to jedne z czynników być może odpowiadających za rozwój jego agonalnego samopoczucia. W dniu dzisiejszym (tj.17.08.22) kot stracił kontakt z otoczeniem. Cały czas jest nieruchomy, przestał chodzić, widzieć. Nie je ani nie pije. Oddaje mocz na podkład. Reaguje tylko i wyłącznie na dźwięki nasłuchując. Cały czas szukamy rozwiązania oraz diagnozy odpowiedzialnej za to co dzieje się w dalszym ciągu z kotkiem. Czekamy na wyniki hemoglobiny wtedy możemy podjąć jakiekolwiek kroki w dalszym leczeniu naszego misia a póki co zrobiliśmy co mogliśmy. Dzisiaj wiemy tylko, że nie stać nas na to, aby dalej kontynuować to co zaczęliśmy. Wiemy, że się nie poddamy i tutaj nie ma żadnego ale.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.