Leczenie Giovanniego
Leczenie Giovanniego
Our users created 1 226 412 fundraisers and raised 1 348 684 384 zł
What will you fundraise for today?
Description
Update 30.06
Giovanni wrócił do mnie po 2 dniach w klinice Sfora. Jego stan jest stabilny. Będziemy dalej konsultować leczenie jego nicieni ze specjalistą bo reakcja na odrobaczanie jest znacznie poważniejsza niż myśleliśmy.
Dziękuję wszystkim za zrzutkę i Pamiętajcie żeby nie lizać ślimaków.
O dalszym leczeniu będę informować na instagramie.
Update 28.06
Wczoraj została podana pierwsza dawka leku na odrobaczanie plus steryd i kroplówka. Niestety Giovanni dostał silnej reakcji neurologicznej i napadów padaczkowych. Wlewki doodbytniczne nie działały, więc pojechał na noc do kliniki całodobowej.
Giovanni został w szpitalu po konsultacji neurologicznej. Ma częściowy napad padaczkowy. Musi dostać silniejsze leki na epilepsję i zostać na obserwacji. Jutro skonsultuję leczenie z lekarzem prowadzącym. Miejmy nadzieję,że jego wątroba i mózg to wytrzyma bo w teorii musi powtórzyć kurację odrobaczania 6 razy.
Dziękuję z góry za wszystkie datki. Koszt z tych 2 dni pewnie przekroczył już 1000 z pobytem w szpitalu, dlatego jestem wdzięczna,że mam nadwyżkę bo nie przewidziałam takich kosztów.
_____________________________
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w leczeniu mojego psa Giovanniego.
Znacie go może ze strony dogecore, piesapol gdzie często występuje jako gość.
Do tej pory płaciłam za leczenie z moich oszczędności, ale powoli zaczynają się kończyć.
Problemy Giovanniego zaczęły się jesienią 2022, gdy zaczął kaszleć. Została zrobiona kompleksowa diagnostyka, ale po wielu usg, rtg,badaniach krwi, sterydach wziewnych oraz kuracji antybiotykowej kaszel nie ustawał. Echo serca także nie wskazywało na żadne problemy, ale kaszel nasilał się z powodu zmian w płucach i lekko zapadniętej tchawicy typowej dla małych ras.
Dopiero czwarta pani weterynarz z przychodni Domvet zaleciła badania w kierunku płucniaków.
Badanie pod koniec lutego wskazało na obecność nicieni płucnych, które Giovanni złapał z powodu swojego hulaszczego trybu życia- polowania na ślimaki.
Nicienie płucne są w polsce nowością. Roznoszone są przez ślimaki wraz z odchodami zakażonych zwierząt. Stan wątroby wykluczał na razie leczenie.
28 lutego 2023 Giovanni dostał nagle 5 ataków epilepsji jednego dnia podczas mojej nieobecności w Polsce. Lekarze z kliniki Filemon w Sulejówku stwierdzili,że jego wątroba nagle jest w tragicznym stanie i ratowali go lekami na padaczkę i kroplówkami. Od tego czasu przez kilka miesięcy testowaliśmy różne leki na padaczkę jednocześnie pompując Giovanniego kroplówkami żeby naprawić wątrobę. Jej stan wykluczał zrobienie dodatkowych badań rezonansem oraz podanie leku na odrobaczanie. Giovanni przeszedł na dietę wątrobową, dostał nowe leki na padaczkę i wątrobę.
Niestety na początku czerwca tego roku jego stan pogorszył się. Pies obudził się z bólem karku i połowy pyska. Badanie w klinice całodobowej oraz lokalnej nie potwierdziło żadnego urazu. Przez 4 dni nie był w stanie chodzić i ruszać szyją. Po konsultacji z dr.Olkowskim z kliniki Auxilium, pies został niezwłocznie skierowany na badanie szyi i mózgu rezonansem. Aby to zrobić znowu przez kilka dni musiał dostać kroplówkę na wzmocnienie wątroby przed i po rezonansie.
W badaniu rezonansu magnetycznego wieloogniskowe zmiany na terenie płata
skroniowego lewej półkuli mózgowej oraz jądra ogoniastego i wzgórza po stronie
prawej. W diagnostyce różnicowej należy brak pod uwagę chorobę naczyniową
mózgu (porencefalia po przebytym zatorze tętnicy oraz dodatkowe mikrozatory) do
różnicowania z martwicowym zapaleniem mózgu. Wskazane poszerzenie
diagnostyki o badanie płynu mózgowo-rdzeniowego. Ewentualnie powtórzenie
badania po okresie 6-8 tygodni leczenia.
Prawidłowy obraz odcinka szyjnego rdzenia kręgowego oraz kręgosłupa.
Doktor dodał,że zmiany w mózgu mogą być spowodowane przez nicienie płucne, które mogą powodować choroby na dwa sposoby; po pierwsze, zatykając naczynia krwionośne w płucach, a po drugie, powodując zwiększone ryzyko spontanicznego krwotoku/krwawienia w innych tkankach, najpoważniej w rdzeniu kręgowym lub mózgu.
Dodatkowo Giovanni został skierowany na kolejne USG z nagłą anemią spowodowaną prawdopodobnie przez płucniaki.
Obecnie Giovanni jest w trakcje podawania sterydu na wzmocnienie płuc, musi znajdować się pod obserwacją. Dodatkowo zostanie podany mu środek na odrobaczanie, który nie może być podany doustnie, ale na skórę, dlatego leczenie się znacznie wydłuża. Dodatkowo podczas podawania sterydów i odrobaczania, musi dostawać kroplówki na watrobę. Kuracja jest niebezpieczna i kosztowna prowadzona przez lekarzy z kliniki Filemon w Sulejówku w kontakcie ze specjalistą od pasożytów oraz dr. Olkowskim- neurlogiem.
Koszty samej kroplówki to ok 100zł dziennie, pies będzie musiał dostawać środki na odrobaczanie co 2 tyg przez 3 miesiące. Za każdym razem potrzebne jest kilka kroplówek i dodatkowe leki.
Obecnie dostaje też leki osłabiające krwawienie, lek na padaczkę oraz tarczycę. Kwota podana w zrzutce to koszta leków, wizyt weterynaryjnych, rezonansu i kroplówek od ataku padaczki w lutym. Nie dodałam do nich podróży last minute z Mediolanu do Warszawy, która wyniosła mnie 2,5tys oraz diagnostyki jego płuc z jesieni tego roku. Wraz z urlopem bezpłatnym koszta przerosły już ok 10tys złotych.
Giovanni ma szansę żyć normalnie jeśli wyleczy nicienie płucne. Do końca życia będzie dostawał leki na padaczkę z powodu urazu mózgu, leki na tarczycę i normalne w jego wieku suplementy.
Bardzo dziękuję za wsparcie. Każda kwota będzie pomocna.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Carrot fund
Trzymajcie się!
Precz z nicieniami płucnymi, nie chcemy ich tutaj
trzymaj się Giovanni!❤️❤️❤️❤️
trzymaj się baby G!!!