Dziś zwracam się do Was z głęboką prośbą o pomoc dla pewnego młodego człowieka, który przeszedł przez dramatyczne chwile. Kiedy miał zaledwie 20 lat, podczas awantury został brutalnie uderzony w głowę. Niestety, skutki tego incydentu były katastrofalne. Po kilku latach bólu i cierpienia, zdiagnozowano u niego guza, który doprowadził do wylewu krwi do mózgu, sparaliżując całą lewą stronę ciała, w tym rękę, nogę i twarz. 

Osoba, która wyrządziła mu tę krzywdę, wyjechała za granicę i nie poniosła żadnych konsekwencji, pozostawiając go bez odszkodowania i wsparcia. Dziś nasz bohater zmaga się nie tylko z paraliżem, ale również z padaczką, która uniemożliwia mu podjęcie pracy.

Obecnie żyje tylko z zasiłku, który wynosi 500 zł miesięcznie. To kwota, która ledwo wystarcza na najpotrzebniejsze wydatki, nie mówiąc już o kosztach leków i rehabilitacji, które są kluczowe dla jego powrotu do zdrowia.

Proszę, dołączcie do naszej zbiórki i pomóżcie mu w tej trudnej walce. Każda złotówka ma znaczenie i może przyczynić się do poprawy jego jakości życia. Razem możemy przywrócić mu nadzieję i pokazać, że nie jest sam w tej walce.

Dziękujemy Wam z całego serca za każdą formę wsparcia, jaką możecie zaoferować. Nie pozostawajmy obojętni wobec cierpienia drugiego człowieka. Po zakończeniu zbiórki przygotujemy film, w którym pokażemy, jak Wasza pomoc trafia do tej osoby.