Pomóż klinice w Rubio ratować ludzkie życie!
Pomóż klinice w Rubio ratować ludzkie życie!
Our users created 1 233 668 fundraisers and raised 1 371 198 402 zł
What will you fundraise for today?
Description
Zwracamy się do Was z apelem o pomoc Wenezuelczykom wymagającym pomocy medycznej. Klinika Benedykta XVI w Rubio jest w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Jeśli jej nie weprzemy, przestanie przyjmować pacjentów, z których większość to kobiety i dzieci.
Wenezuela stoi w obliczu dramatycznej sytuacji humanitarnej, w której miliony ludzi nie mają dostępu do podstawowej opieki zdrowotnej. Upadek ekonomiczny kraju zmusił lekarzy, aby prosili pacjentów o przyniesienie ze sobą wyżywienia, wody, mydła i środków medycznych, w tym skalpeli i strzykawek, aby uzyskać niezbędną pomoc. Klinika w Rubio pracowała dotychczas, zapewniając wszystkie z tych rzeczy za darmo wszystim wymagającym opieki ludziom. Ze względu na brak funduszy, może przestać działać w najbliższych dniach. Potrzebne jest PILNE wsparcie! Liczy się każda złotówka! Godzina działania kliniki to jedynie 35 złotych.
Jak za 35 złotych utrzymać całą klinikę? Lekcja z Wenezueli.
Rubio, zachodnia Wenezuela. Na obrzeżach ponad 70-tysięcznego miasta stoi niepozorny budynek – klinika Benedykta XVI. Jedyny taki ośrodek w mieście. Popękane ściany i migające żarówki unaoczniają problemy, z jakimi mierzy się w ostatnich latach. Bez pilnego wsparcia to mogą być ostatnie dni kliniki, która mimo przeszkód próbuje funkcjonować w upadającym kraju.
W klinice w Rubio dzień zaczyna się od sprawdzenia stanu zaopatrzenia – tak długo, jak wpływa pomoc finansowa, można kupić leki i jednorazowe rękawiczki, które zapełnią szafki tylko na chwilę, zanim niezbędne będzie ich użycie. W wielu innych klinikach od dawna nie ma czego sprawdzać. Puste lodówki czekają na ampułki ze szczepionkami, szuflady na strzykawki. A lekarze na odrobinę nadziei, że sytuacja się zmieni i będą mogli pomagać chorym potrzebującym pomocy.
"Znosiliśmy trudy razem z pacjentami, często gotując posiłki na piecu opalanym drewnem, bo nie było dostępnychinnych opcji. Przerwy w dostawach prądu, brak paliwa, inflacja, brak pieniędzy sprawiają, że trudno zachować minimalną jakość życia. Utrzymanie tego centrum medycznego pomoże zapobiec wyjazdowi lekarzy do innych krajów. Ja sama o tym myślałam, ale nigdy nie spróbowałam" – mówi nam Marisol Pineda Pardo, pediatra od urodzenia związana z Rubio, w którym wychowywała się w wenezuelsko-kolumbijskiej rodzinie. W klinice, o ile są wypłaty, może liczyć na zarobienie stu dolarów miesięcznie. Choć pieniądze w Wenezueli mają zupełnie inną wartość, wymykającą się zdrowemu rozsądkowi.
Rozpędzona inflacja przewróciła do góry nogami finanse kraju. Międzynarodowe wsparcie również jest ograniczone – przekazywane środki pozwalają pokryć tylko część kosztów, nie rozwiązują też problemu braków rynkowych. Tymczasem godzina funkcjonowania kliniki w Rubio wynosi… 35 złotych. W tej kwocie mieszczą się wszystkie wydatki ośrodka codziennie ratującego ludzkie życie. Zbieramy środki na pokrycie kosztów funkcjonowania kliniki przez najbliższy rok.
Załamanie się systemu opieki zdrowotnej w Wenezueli, niegdyś jednego z najlepszych w Ameryce Łacińskiej, doprowadziło do gwałtownego wzrostu śmiertelności niemowląt i matek oraz powrotu rzadkich chorób, takich jak żółta febra, denga, malaria i gruźlica, które wcześniej uważano za prawie całkowicie wyeliminowane.
W klinice Benedykta XVI pracują lekarze różnych specjalizacji: interniści, pediatrzy, ginekolodzy-położnicy oraz pielęgniarki, psychologowie, seksuologowie, pracownicy socjalni i wolontariusze. Klinika wyposażona jest w ultrasonograf. Oprócz niezbędnej pomocy medycznej, pacjenci klinki są również uświadamiani w zakresie przemocy ze względu na płeć, wykorzystywania seksualnego dzieci i młodzieży, czy higieny menstruacyjnej. Ta klinika to szansa dla wielu kobiet na bezpieczne donoszenie ciąży i godny poród oraz profesjonalną opiekę medyczną dla ich dzieci.
Z Wenezueli uciekło dotychczas 5,6 milionów mieszkańców, szukających schronienia przede wszystkim w sąsiadujących krajach Ameryki Południowej. To największy odnotowany kryzys migracyjny w historii obu Ameryk. Codziennie kraj opuszcza od 700 do 900 osób – część z nich wybiera niebezpieczną drogę morską, próbując dostać się do Trynidadu i Tobago, większość decyduje się na wielokilometrowy marsz.
Pierwszymi osobami, które opuściły kraj po dojściu do władzy Nicolasa Maduro, byli wykwalifikowani pracownicy, dysponujący środkami na rozpoczęcie życia w nowym miejscu. Zespół medyczny kliniki z Rubio nie znalazł się w tej grupie i wspólnie trwa na posterunku, choć bywa ciężko. Widmo nasilających się konfliktów z obecnymi w kraju grupami przestępczymi dociera także do tego oddalonego zaledwie kilkanaście kilometrów od granicy z Kolumbii miasta, w którym toczy się zupełnie inna walka. O kolejny dzień funkcjonowania niewielkiej kliniki w Rubio.
O nas
Jesteśmy stowarzyszeniem, zajmującym się profesjonalną pomocą medyczną ofiarom wojen, katastrof i kataklizmów. Nasze akcje obejmują ludzi zepchniętych na margines uwagi społecznej w Polsce i na świecie. Działania na obszarze naszego kraju obejmują grupy nie mające dostępu do opieki medycznej, takie jak społeczność Romów, środowiska imigrantów oraz bezdomnych. Na terenie Polski przeprowadzane są także kampanie profilaktyczne. Aktywność zagraniczna Polskiej Misji Medycznej opiera się na realizacji kilkuletnich programów pomocowych, ukierunkowanych na zaspokojenie konkretnych potrzeb kraju docelowego.
Działamy od kwietnia 1999 roku. Bezpośrednim impulsem, który doprowadził do powstania Misji, była katastrofa humanitarna spowodowana wybuchem wojny w Kosowie i masowymi ucieczkami Albańczyków z terenów objętych konfliktem.
Działania Misji opierają się głównie na pracy wolontariuszy. W skład naszego zespołu wchodzą lekarze, pielęgniarze, ratownicy, rehabilitanci, a także psychologowie i analitycy medyczni.
Stowarzyszenie Polska Misja Medyczna
ul. Batorego 2/30, 31-135 Kraków
e-mail: [email protected]
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.